Jaki, wiceminister sprawiedliwości w rządzie PiS, Budę przedstawił, jako zdolnego, świetnie wykształconego prawnika, który mimo młodego wieku ma już spore doświadczenie. Zaś obaj kandydaci przedstawili się jako rozbijacze starych układów, od których trzeba uwolnić i Łódź, i Warszawę.
- Widzę, że centrum Łodzi rozwija się całkiem nieźle, natomiast problem jest gdy wyjdzie się poza centrum, na osiedla - mówił Jaki. - To się zmieni, bo Waldemar Buda będzie świetnym prezydentem Łodzi. Apeluję do mieszkańców Łodzi, by głosowali na Waldemara Budę.
Zapowiedział, że skoro rząd uszczelniając VAT znalazł duże pieniądze na finansowanie sporych transferów społecznych, to spore pieniądze mogą się znaleźć w samorządach zarządzanych przez samorządowców z PO. Buda wspomniał o tworzeniu z Warszawą duopolis i Centralnym Porcie Komunikacyjnym, który rząd chce budować między obydwoma miastami.
- Prezydent Zdanowska oraz jej partyjny kolega Rafał Trzaskowski, który kandyduje w Warszawie, boją się tej inwestycji - mówi Waldemar Buda. - A my wiemy, że pomoże Warszawie i Łodzi. Obaj szukamy punktów stycznych, a nie różnic.
Jaki i Buda skrytykowali też szeroką koalicję PO, PSL,N, SLD i KOD, która poprze w wyborach prezydent Zdanowską. Obaj twierdzą, że to pomysl na utrzymanie starego układu w Łodzi, czego dowodzić ma fakt, że koalicjanci ustalili już, kto po wyborach obejmie stanowiska wiceprezydentów i przewodniczącego Rady Miejskiej Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?