Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory parlamentarne 2019. Schetyna: Nie wystawię kandydata do Senatu przeciw Kwiatkowskiemu

Marcin Darda
Marcin Darda
"Trzeba wycofać własnego kandydata, przenieść go na listę poselską i dać możliwość obecności Kwiatkowskiemu w Senacie – powiedział dziś (piątek, 23 sierpnia) szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna
"Trzeba wycofać własnego kandydata, przenieść go na listę poselską i dać możliwość obecności Kwiatkowskiemu w Senacie – powiedział dziś (piątek, 23 sierpnia) szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna
"Trzeba wycofać własnego kandydata, przenieść go na listę poselską i dać możliwość obecności Kwiatkowskiemu w Senacie – powiedział wczoraj szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna.

Krzysztof Kwiatkowski, były polityk PO, a przez sześć ostatnich lat prezes Najwyższej Izby Kontroli, zapowiedział swój niezależny start do Senatu we wtorek. Nie zdradził tylko, z którego okręgu w Łodzi wystartuje. W grę wchodzi okręg nr 24, czyli wschodnia Łódź wraz powiatami łódzkim wschodnim oraz brzezińskim, i bardziej odpowiadający Platformie i Koalicji Obywatelskiej okręg nr 23, czyli zachodnia Łódź. W okręgu nr 24 Schetyna i Koalicja Obywatelska nie miała zamiaru wystawiać kandydata, dlatego oddano go Lewicy, która chce tam wystawić wiceprzewodniczącą łódzkiej Rady Miejskiej Małgorzatę Niewiadomską - Cudak (SLD), w zachodniej Łodzi ma zaś startować zgierski poseł PO Artur Dunin.

- Start Kwiatkowskiego to sprawdzian przytomności partii opozycyjnych. Wiem, że rozmowy trwają w tej sprawie. Musi być tylko potwierdzenie, że rzeczywiście potwierdza wolę kandydowania. Uważam że w takiej sytuacji to jest bardzo ważne, taki sprawdzian rzetelności i przytomności partii opozycyjnych. Wtedy trzeba wycofać własnego kandydata, przenieść go na listę poselską i dać możliwość obecności Kwiatkowskiemu w Senacie – mówi Grzegorz Schetyna.

Słowa o "sprawdzianie przytomności partii opozycyjnych" odnoszą się wprost do SLD, co może oznaczać, że Schetyna jest zainteresowany tym, by to SLD zrezygnowało z wystawiania swej kandydatki w okręgu nr 24 i poparła tam Kwiatkowskiego. Tymczasem Niewiadomska - Cudak, dzień po zapowiedzi startu Kwiatkowskiego, napisała w mediach społecznościowych:

"Długo zastanawiałam się czy pogodzić się z tym jak jest, czy spróbować zawalczyć o świat taki, jaki powinien być. ZAWALCZĘ i mam głęboką nadzieję, że egoistyczne ambicje niektórych osób nie będą stawiane wyżej ponad wspólne dobro. To warunek powodzenia paktu dla Senatu"

"Egoizm" zapewne odnosi się do decyzji Kwiatkowskiego. W piątek, 23 sierpnia, kandydatka Lewicy wciąż zbierała podpisy pod swą kandydaturą do Senatu.

Wszystko będzie jasne we wtorek, bo dzień wcześniej mija termin rejestracji komitetów w Państwowej Komisji Wyborczej. Kwiatkowski pochwalił się w mediach społecznościowych, że zebrał w dwa dni tysiąc podpisów potrzebnych do rejestracji komitetu.W piątek podpisy gromadził także Marek Markiewicz, kandydat PiS w tym okręgu. Na konflikcie między kandydatką opozycji i niezależnym Kwiatkowskim, Markiewicz może tylko zyskać.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki