Wydatki na administrację: w rankingu, Łódzkie znalazło się w środku stawki

Samorządowe pismo "Wspólnota" opublikowało ranking urzędów pod kątem wydatków na administrację. Spośród województw najmniej pieniędzy wydawanych jest na Śląsku. Wśród miast wojewódzkich po raz dziewiąty na pierwszym miejscu jest Toruń. Spośród miast - stolic powiatów w Łódzkiem najmniej wydają Pabianice. Z kolei Łódź zanotowała ogromny skok wydatków.

Ranking powstał w oparciu o wydatki bieżące z budżetów samorządów na administrację publiczną z wyłączeniem wydatków bieżących na remonty. Kwoty z budżetów za 2014 r. zostały podzielone przez liczbę mieszkańców. Autorzy rankingu zauważyli, że przez kilka ostatnich lat samorządy oszczędzały na administracji, ale w 2014 r. wzrosło zatrudnienie w urzędach i wydatki na urzędników. Zwrócono uwagę, że poprzedni gwałtowny wzrost wydatków na administrację miał miejsce w 2010 roku. Co łączy lata 2010 i 2014? W tych latach odbywały się wybory samorządowe.

Spośród miast wojewódzkich najmniej na administrację w przeliczeniu na mieszkańca wydaje Toruń. Jest liderem tego rankingu od 2006 r. W Toruniu wydawane jest 212,62 zł w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Na drugim biegunie jest Warszawa, która wydaje 464,59 zł. Stolica zajmuje ostatnie miejsce od 2002 r.

W czołówce miast wojewódzkich są też Poznań, Bydgoszcz i Łódź. Miejsce Łodzi jest zaskoczeniem, bo jeszcze w 2010 roku była sklasyfikowana dopiero na 12. miejscu. Jakie są powody tego awansu?

- Wspólne zakupy energii elektrycznej, systematyczne ograniczanie niepotrzebnych wydatków i reorganizacja delegatur - mówi Łukasz Goss z biura rzecznika prezydenta Łodzi. - Na samych pensjach dziesięciu dyrektorów delegatur łódzki podatnik zaoszczędził rocznie ponad 800 tys. zł.

W 2012 r. koszty administracji Urzędu Miasta Łodzi wynosiły 131 mln zł, z czego 81 mln zł przeznaczano na pensje urzędników. W ubiegłym roku wydano 122 mln zł, z czego na pensje 75 mln zł.

- Te prawie 10 mln zł różnicy to efekt ograniczeń niepotrzebnych wydatków i zmniejszenia zatrudnienia w UMŁ - wyjaśnia Łukasz Goss. - Systematycznie zachęcamy do przechodzenia na wcześniejszą emeryturę, w ramach programu dobrowolnych odejść. Ten program działa i udało nam się ograniczyć liczbę zatrudnionych w UMŁ. W 2011 r. było 2014 etatów, zaś w ubiegłym roku 1951 etatów.

W rankingu miast na prawach powiatu od dwóch lat prowadzi Grudziądz. Piotrków Trybunalski zajmuje miejsce 13., Skierniewice są 22. na 48 miast. W kategorii miast powiatowych powyżej 30 tys. mieszkańców najmniej wydają Mielec, Iława i Ełk.

Na 12. miejscu są Pabianice. To najbardziej oszczędna stolica powiatu w woj. łódzkim.

- Trzymamy wydatki w ryzach od kiedy w 2011 r. miasto przejęło ponad 141 mln zadłużenia po zlikwidowanym SP ZOZ i zobowiązało się do pokrycia wszystkich jego zobowiązań. Staramy się racjonalnie gospodarować i unikać zbędnych kosztów, podpisywać umowy na korzystniejszych warunkach np. na dostarczanie energii elektrycznej i usługi telekomunikacyjne - mówi Paweł Rózga, sekretarz Pabianic.

Niewiele niżej od Pabianic jest Wieluń. Mało na administrację wydaje Opoczno i Zduńska Wola. Najgorzej w Polsce wypadł Nowy Targ, a w woj. łódzkim najwięcej wydaje Kutno.

Wśród miast powiatowych od 20 do 30 tys. mieszkańców najmniej wydają miasta podlaskie Hajnówka i Sokółka. W naszym regionie najlepiej wypadł Łowicz, ale to dopiero 43. miejsce w tej kategorii miast.

W kategorii miast powiatowych poniżej 20 tys. mieszkańców wygrywa wielkopolski Złotów od 2003 r. W Łódzkiem wygrywają Brzeziny, a w końcu stawki jest Rawa Mazowiecka. W kategorii innych miast powyżej 15 tys. mieszkańców liderem jest wielkopolski Luboń. W Łódzkiem najwyżej sklasyfikowano Konstantynów Łódzki, ale dopiero na 43. miejscu. W tej kategorii sklasyfikowano 142 miasta. Poza pierwszą setką znalazły się m.in. Aleksanrów Łódzki i Zelów. W rankingu miast od 10 do 15 tys. mieszkańców lideruje Brzostek na Podkarpaciu. Drzewica jest najwyżej spośród miast z woj. łódzkiego. Ósmy od końca jest Stryków (441,16 zł).

W najliczniejszej kategorii miast poniżej 10 tys. mieszkańców, gdzie sklasyfikowano 292 urzędy, na 288. miejscu znalazł się Uniejów, który wydaje 890,19 zł na mieszkańca. Dużo na administrację wydaje Rzgów (517,04 zł). Zajął w tej kategorii 250. miejsce. Najwyżej sklasyfikowano Złoczew - 47. miejsce z wydatkami rzędu 311,82 zł. Krajowym liderem jest podkarpacki Ulanów (204,20 zł), a na końcu znalazła się Krynica Morska, która wydaje aż 2.737,94 zł w przeliczeniu na mieszkańca. To rekord w kraju.

W kategorii gmin wiejskich powyżej 10 tys. mieszkańców prowadzą dwa małopolskie samorządy: Grybów i Chełmiec. Najlepiej w woj. łódzkim wypadają gminy Moszczenica (245,72 zł) i Andrespol (246,90 zł). Najgorzej gmina Zgierz (436,54 zł). Najliczniejsza kategoria gmin od 5 do 10 tys. mieszkańców liczy 734 samorządy. Ostatnie miejsce zajmuje Kleszczów - 1.636,02 zł. Wśród gmin do 5 tys. mieszkańców na szóstym miejscu znalazły się Domaniewice - 295,84 zł.

Zobacz też:

"Pytajmy urzędy o zarobki urzędników. Kontrola to podstawa demokracji". Źródło: TVN24/X-news