Mężczyzna zniszczył doszczętnie wykładzinę podłogową, pościel, lampkę nocną, ręczniki i łóżko. W rozmowie z policjantami stwierdził, że nic nie pamięta.Usłyszał już zarzut zniszczenia mienia. Prosto z hotelu trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do 5 lat więzienia. O jego losie zadecyduje sąd.
Zobacz: Pijany łodzianin potrącił dziewczynkę i jej dziadka na pasach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?