Kierowcy zepsuł się samochód, dlatego musiał zjechać na pas rozdzielający dwie nitki autostrady. Potem wysiadł i ruszył pieszo w poprzek jezdni. Wówczas został potrącony przez samochód marki Kia kierowany przez 20-letnią kobietę. Kierująca w ostatniej chwili zobaczyła pieszego i nie zdołała go ominąć.
Na szczęście skończyło się na urazie nogi i niegroźnych otarciach. Na tym pech 67-latka nie skończył się, bowiem policjanci ukarali go mandatem w wysokości 250 zł za to, że stworzył zagrożenie w ruchu na autostradzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?