We wtorek (3 kwietnia) kilkanaście minut po godzinie 11 na ulicy Zachodniej w Łodzi doszło do groźnego wypadku. 15 letni chłopiec został potrącony przez samochód.
Czytaj też: Wielkanoc 2018 na drogach w Łódzkiem. 260 kolizji, 38 wypadków i 79 pijanych kierowców
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 15-latek z kolegą przechodzili na przejściu dla pieszych przez ulicę Zachodnią. Mieli czerwone światło. Udało im się przejść przez pierwszy pas jezdni. Gdy w chodzili na drugi pas, jeden z chłopców się zatrzymał, bo zauważył nadjeżdżający od centrum miasta samochód.
15-latek został potrącony. W bardzo poważnym stanie został odwieziony do szpitala. Z poważnymi obrażeniami trafił na oddział neurochirurgiczny Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
- Zostaną zabezpieczone nagrania z monitoringu. Będziemy szczegółowo analizować okoliczności tego zdarzenia. Na razie nie można nawet dywagować, kto odpowiada za ten nieszczęśliwy wypadek - mówi asp. Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki.
Za kierownicą skody yeti siedziała kobieta. Patrząc z jej perspektywy, chłopcy weszli na jezdnię z prawej strony i zdążyli już pokonać jeden pas jezdni, nim doszło do wypadku. Dlatego nie będzie łatwo ustalić, kto ponosi odpowiedzialność za nieszczęśliwy wypadek. Nie wiadomo też, czy prawym pasem jechał inny samochód, który mógł kobiecie ograniczać widoczność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?