Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. Kto jest faworytem do triumfu w Łodzi?

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Czułe pożegnanie przed startem do poprzedniego wyścigu
Czułe pożegnanie przed startem do poprzedniego wyścigu Krzysztof Szymczak
Od 9 do 12 września na trasie Nisko – Łódź rozgrywany będzie 31. Międzynarodowy Wyścig Kolarski Solidarności i Olimpijczyków. Impreza wpisuje się w obchody 40. rocznicy powstania NSZZ Solidarność.

Kto wygra ten najważniejszy w naszym regionie wyścig?

Mariusz Witecki wygrał Wyścig Solidarności dwukrotnie, jako kolarz w 2012 i jako dyrektor sportowy Voster ATS Team w 2017, gdy triumfował jego podopieczny Mateusz Komar. W tym roku ma ochotę na kolejny triumf.
– Jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu i mam liderów Pawła Franczaka i Piotra Brożynę, którzy poradzą sobie zarówno na trudniejszych dwóch górskich etapach, jak i kolejnych łatwiejszych, choć z atrakcyjnymi podjazdami – zapewnia Mariusz Witecki. — Pozostaje mi dobrać właściwych pomocników. Decyzje kto pojedzie podejmę po startach Bałtyk-Karkonosze i w Belgrad Banjaluka. Wyścig Solidarności w każdym roku traktujemy priorytetowo i teraz też tak będzie. Na dodatek na pierwszym etapie start ostry jest w miejscowości Zarzecze obok siedziby firmy Voster należącej do Anny i Ryszarda Roczniaków, naszych dobrych duchów. Oboje są wspaniałymi kibicami i na dodatek świadomymi, bo wiedzą ile wysiłku muszą włożyć zawodnicy w każdy etap i każdy wyścig.

Niemal całą trasę mistrzostw Polski spędzili ze mną w samochodzie i wysiedli tylko po to, żeby zobaczyć finisz. W Wyścigu Solidarności mogę tylko obstawiać ile etapów będziemy jechać razem.

Paweł i Piotr to kolarze o zupełnie innych cechach, ale fantastycznie się uzupełniają sprawiając dyrektorowi Mariuszowi dużo satysfakcji. Brożyna (jak i cała drużyna) mocno pracował na mistrzostwach Polski, żeby dogonić ucieczkę zrobił to na 400 metrów przed metą i dzięki niemu Franczak mógł wywalczyć brązowy medal dla Voster ATS Team. – Piotr jest wysoki i niezwykle silny, a Paweł nie gubi się w górach na podjazdach i potrafi finiszować, więc liczę także na zwycięstwo etapowe – dodaje Witecki.
Franczak mniej startował, bo urodziła mu się córka Róża. Miał trenować i przygotowywać formę na drugą część sezonu, w tym na walkę o zwycięstwo w Wyścigu Solidarności.
Po zakończeniu każdego etapu zostaną przeprowadzone ceremonię wręczenia nagród najlepszym zawodnikom, a w Łodzi także uroczyste zamknięcie 31. edycji wyścigu. ą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki