Wystawa Filipa Berendta „Every single crash” będzie drugą po wystawie Rafała Milacha odsłoną tego cyklu. Filip Berendt należy do grona najciekawszych artystów młodego pokolenia zajmujących się fotografią. W swoich pracach wykorzystuje również rzeźbę, często łącząc obie techniki.
„Every single crash” to efekt pobytu Berendta w Taipei Artists Village, gdzie przebywał na przełomie 2012 i 2013 r. Artysta zainspirowany tradycją XVII-wiecznej holenderskiej martwej natury, starannie aranżował i oświetlał stworzone przez siebie obiekty, złożone głównie z papieru i folii. Obrazy posłużyły mu jako podstawa do kolejnych warstw wizualnej wędrówki, w której odbija się Azja.
Uroczysty wernisaż odbędzie się 17 stycznia o godz. 19:00.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?