Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Xawery Wolski splata sztukę w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi WIDEO

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
Wideo
od 16 lat
Xawery Wolski, jeden z najbardziej uznanych polskich twórców sztuki współczesnej, od czwartku 26 października zaprezentuje wystawę swoich prac w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi.

Xawery Wolski zajmuje się rzeźbą, instalacją i rysunkiem. Jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, studia kontynuował m.in. w Paryżu, w Academie des Beaux Arts i w Nowym Jorku. Swoje prace tworzy przy wykorzystaniu różnych materiałów, np. brązu, terakoty czy drutu.

Ekspozycja w Centralnym Muzeum Włókiennictwa będzie jego pierwszą wystawą indywidualną w Łodzi. - Bardzo się cieszę, że prezentowana jest ona właśnie w Muzeum Włókiennictwa - podkreśla Xawery Wolski. - Ponieważ jest to miejsce nasączone echem, rytmem maszyn włókienniczych, powstawania tkanin i materii, nakładania się na siebie warstw historii. Niezwykle sobie cenię budowanie mostów pomiędzy sztuką współczesną, a miejscami, które zawierają w sobie ładunek pamięci.

Wystawa, zatytułowana „Xawery Wolski. Sploty”, prezentuje nieznane szerzej dzieła artysty - znanego na świecie głównie dzięki swoim monumentalnym rzeźbom - nawiązujące do tkania, splatania i innych technik włókienniczych. Ekspozycja pokazuje efekty eksperymentów twórcy z różnymi materiałami - od ziemi z Meksyku, przez kamienie z Birmy po bawełnę z Indii czy jedwab z Tajlandii. Wybrane prace skupiają się wokół szeroko rozumianego tematu splatania i nawiązują do tradycyjnych technik włókienniczych, takich jak wiązanie, tkanie, sznurowanie, dzianie czy szydełkowanie.

- Ale ideę splotu, na której koncentruje się ekspozycja, można odczytywać także jako swobodne nawiązanie do tkaniny czy też metaforę przenikania się różnych kultur, tradycji i ludzkich doświadczeń - dodaje Jarosław Lubiak, kurator ekspozycji. - Szukając inspiracji, Xawery Wolski gościł w fabryce włókienniczej w Tajlandii. To kolejny splot: gdy przemysł włókienniczy w Łodzi zaniknął między innymi na skutek przeniesienia większości produkcji do krajów Dalekiego Wschodu, artysta odnalazł tam natchnienie i stworzył prace, które przywiózł do Łodzi.

Jak przekonuje kurator przedsięwzięcia, jednym z istotnych wątków wystawy jest też relacja pomiędzy rękodziełem, rzemiosłem, a produkcją maszynową. - Dlatego prezentowanie jej w pofabrycznych wnętrzach stanowi wspaniałe okoliczności dla takich refleksji - zauważa Jarosław Lubiak. - Kwestia statusu rękodzieła w sztuce współczesnej powraca w kontekście pytania o umaszynowienie kreatywności, w związku z pojawieniem się sztucznej inteligencji. Bo niewątpliwie zmieni ona działania współczesnych artystów.
Xawery Wolski uczestniczył w kilku rezydencjach artystycznych, spędzając dużo czasu w Indiach i Azji Południowo-Wschodniej. Twórcze poszukiwania zaprowadziły go w 1994 roku do Peru, a rok później do Meksyku, gdzie pracował ponad 25 lat. Po tym czasie wrócił do Polski. Obecnie mieszka i tworzy w rodzinnym Dańkowie.

- To kolejna z cyklu naszych wystaw prezentujących dorobek uznanych artystów - podkreśla Aneta Dalbiak, dyrektor Centralnego Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. - Przypomnę, że wcześniej były to ekspozycje między innymi Magdaleny Abakanowicz i Antoniego Starczewskiego.

Prace, które będzie można oglądać na wystawie powstały przy użyciu papieru, brązu, terakoty, drewna, gumy czy drutu. Wyróżniają się bogactwem struktur i faktur. Pokazanych zostanie także kilka realizacji rzeźbiarskich artysty, ale też fotografie, prace na papierze oraz instalacje, które stanowią przykłady zaskakującego połączenia materiałów i technik.

- Proces tworzenia wprowadza mnie w stan kontemplacji. Ręce są zajęte, a umysł podróżuje w rozmaitych kierunkach. Poprzez sztukę mogę odkrywać nowe możliwości i niezbadane dotąd horyzonty - zapewnia Xawery Wolski.

Wystawa Xawerego Wolskiego w Centralnym Muzeum Włókiennictwa czynna będzie do 28 kwietnia 2024 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki