Do napadu doszło 25 stycznia. W tramwaju linii 5 Damian P. podszedł do jednego z pasażerów i zażądał wydania pieniędzy. Sprawca w ręku trzymał kastet. Wystraszony mężczyzna dał mu kilka monet. Niezadowolony Damian P. kazał mu oddać "grubsze" pieniądze. Gdy dostał 20 zł postanowił zwrócić monety i usiadł przy drzwiach.
Potem sprawca ponownie nałożył kastet na rękę i zażądał wydania telefonu. Pasażer oddał swoją komórkę. Gdy "piątka" dojeżdżała do placu Niepodległości, pasażer wyrwał telefon i wybiegł z tramwaju. Mężczyzna zobaczył za rogiem radiowóz i powiadomił policjantów o napadzie. Funkcjonariusze zatrzymali sprawcę.
Damian S. nie przyznał się do rozboju, mimo że znaleziono przy nim kastet i banknot 20-złotowy. Wyjaśnił, że chciał jedynie pokazać pasażerowi kastet. Mężczyzna miał, jego zdaniem podarować mu pieniądze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?