Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakończył się szczyt B9 w Łodzi. Co postanowili ministrowie spraw zagranicznych wschodniej flanki NATO? Jak długo potrwają utrudnienia?

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Gospodarzami szczytu B9 w Łodzi byli ministrowie Zbigniew Rau z Polski (z lewej) i Bogdan Aurescu z Rumunii (z prawej).
Gospodarzami szczytu B9 w Łodzi byli ministrowie Zbigniew Rau z Polski (z lewej) i Bogdan Aurescu z Rumunii (z prawej). Grzegorz Gałasiński
W piątek (31 marca) zakończył się dwudniowy szczyt B9 w Łodzi. Dyplomaci z dziewięciu krajów NATO mówili o rozszerzeniu sojuszu i bezpieczeństwie w Europie. Utrudnienia mają się zakończyć jeszcze w piątek.

Szczyt B9 w Łodzi. O czym rozmawiano?

W piątek (31 marca) w Łodzi zakończył się szczyt B9 czyli spotkanie ministrów spraw zagranicznych tzw. Bukareszteńskiej Dziewiątki, czyli dziewięciu krajów wschodniej flanki NATO. Gospodarzami spotkania byli ministrowie spraw zagranicznych Polski i Rumunii - Zbigniew Rau i Bogdan Aurescu.

Jak podkreślił na kończącej obrady konferencji prasowej minister Zbigniew Rau obrady skupiły się na trzech wątkach. Głównym tematem była pogarszająca się sytuacja bezpieczeństwa w Europie i związane z tym działania na rzecz wzmocnienia wschodniej flanki NATO, oraz politycznego i praktycznego wsparcia dla Ukrainy. Rozmawiano też o adaptacji NATO do obecnych wyzwań oraz przygotowaniach do lipcowego szczytu sojuszu w Wilnie. Trzecim tematem było wzmocnienie współpracy między NATO a Unią Europejską.

- Będziemy kontynuować nasze wsparcie dla Ukrainy zarówno w wymiarze niemilitarnym jak i militarnym - mówił na konferencji prasowej Zbigniew Rau.

Jak podkreślił członkowie Bukareszteńskiej Dziewiątki chcą wspierać politykę otwartych drzwi sojuszu. - Liczymy, że wkrótce NATO będzie liczyć 32 członków wraz z Finlandią i Szwecją. Będziemy kontynować rozmowy na rzecz wzmocnienia praktycznych i politycznych więzi między sojuszem a Ukrainą - mówił.

Szczyt B9 w pałacu Poznańskiego i hotelu Andel's w Łodzi

Powitanie gości i pierwszą kolację szczytu B9 zorganizowano w czwartek (30 marca) wieczorem w pałacu Poznańskiego w Łodzi. Potrawy zapewniła firma cateringowa z Warszawy. W piątek obrady przeniosły się do sąsiedniego hotelu Andel's i tam o dyplomatów zadbała już hotelowa restauracja. Podawano potrawy polskie i łódzkie.

Standardem, jak przy wszystkich wydarzeniach organizowanych przez ministerstwo spraw zagranicznych, było podawanie gościom polskich win. Jak przyznał na spotkaniu z dziennikarzami Zbigniew Rau ich jakość zaskoczyła dyplomatów, z których wielu pochodziło z krajów południa Europy, specjalizujących się w winiarstwie. - Nawet minister spraw zagranicznych Słowacji, który należy do rodziny produkującej wina od pokoleń, zapytał, czy może zabrać jedną butelkę naszego białego, musującego, bardzo wytrawnego wina - przyznał.

Co ciekawe goście spali w sąsiednim hotelu Puro, bo miejsca w Andel'sie zajęte były przez uczestników odbywającej się równolegle konferencji Polskiego Towarzystwa Medycyny Perinatalnej.

Szczyt odbył się w Łodzi, bo pochodzący stąd minister Zbigniew Rau konsekwentnie organizuje spotkania dyplomatyczne w rodzinnym mieście. Większość uczestników była już wcześniej w Łodzi na grudniowym szczycie OBWE, dlatego miasto nie było dla nich zaskoczeniem.

- To piękne miasto, cieszę się, że mogę tu być - mówił na konferencji prasowej kończącej szczyt minister spraw zagranicznych Rumunii Bogdan Aurescu.

To nie ostatnie takie spotkanie. W Łodzi późną wiosną ma się odbyć Konferencja Utrechcka, czyli spotkanie ministrów spraw zagranicznych Polski i Królestwa Niderlandów.

Utrudnienia z powodu szczytu B9 w Łodzi. Jak długo potrwają?

Z powodu szczytu dyplomatycznego w mieście były utrudnienia, szczególnie w czwartek i piątek po południu. Delegacje poruszały się w zorganizowanych, pilotowanych przez policję kolumnach. Na czas ich przejazdu były wyłączane kolejne ulice. Utrudnienia były m.in. w ciągu ulicy Zachodniej i na skrzyżowaniu Marszałków. Zgodnie z planem utrudnienia mają skończyć się w piątek wieczorem. Jednak jeszcze do soboty ma obowiązywać zakaz postoju po obu stronach ulicy Ogrodowej między wjazdem do Leroy Merlin a miejscem budowy stacji PKP.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki