Sprawa ŁCDNiKP pojawiła się na środowej sesji po artykule w "Dzienniku Łódzkim". W poniedziałek informowaliśmy, że część pracowników Centrum zarabia także poza swoim etatem - na umowach zawartych z magistratem, dotyczących m.in. koordynowania programów unijnych. Na sesji pojawiła się m.in. pracownica ŁCDNiKP, która na umowach z lat 2011-2013, zarobiła 100 tys. zł brutto. Tłumaczyła radnym, że to zasady programów unijnych nie pozwalają koordynować ich w ramach etatu w ŁCDNiKP, ponadto jej obowiązki w Centrum są innego rodzaju, niż np. w przypadku unijnego programu "Przedszkole dla malucha".
CZYTAJ: Pracownicy Centrum Doskonalenia Nauczycieli zarabiają nawet 100 tys. zł. Poza etatem!
W dyskusji o Centrum głos zabierali przede wszystkim radni klubów Łódź 2020, PiS oraz SLD. Radni PO uznawali, że dyskusja ma charakter "upokarzania" pracowników ŁCDNiKP i sprawa w ogóle nie powinna była stać się przedmiotem obrad. Janusz Moos, dyrektor Centrum, podkreślał, że dotychczasowe liczne kontrole nie doprowadziły do wykrycia nieprawidłowości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?