Złodziej w Łodzi. Obywatel Gruzji kradł katalizatory samochodowe. Świadkowie wezwali policję. Sprawca wpadł po pościgu

Do przestępstwa doszło w nocy 21 maja. Tuż po godz. 3 policjanci otrzymali sygnał od przypadkowego przechodnia, że na parkingu osiedlowym przy ul. Bartoka na Widzewie grasuje złodziej. Policjanci natychmiast tam pojechali. Gdy przyjechali na ul. Bartoka kolejny przechodzień poinformował ich, że przed chwilą tajemniczy mężczyzna wycinał katalizator z hyundaia, po czym – zapewne spłoszony przez świadka – wsiadł na rower i uciekł w stronę Ronda Inwalidów. Policjanci ruszyli w pościg.

Przeczytaj też o dwóch złodziejach katalizatorów w Łodzi: jeden był recydywistą, a drugi poszukiwanym

Złodziej w Łodzi: przed policją uciekał na rowerze

- Wkrótce zauważyli jadącego na rowerze podejrzanego, który na ich widok wyraźnie przyspieszył. Po chwili jednak porzucił jednoślad wraz z czarną torbą i dalej usiłował uciec pieszo. Bezskutecznie. Już po chwili został zatrzymany. Uciekającym okazał się 23-letni obywatel Gruzji. W torbie, której próbował się pozbyć, miał różne narzędzia, w tym piłę i kilka brzeszczotów. Policjanci dokonali oględzin w obu miejscach działania sprawcy – informuje Katarzyna Zdanowska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Przeczytaj też o serii kradzieży katalizatorów w Łodzi na Radiostacji

Stróże prawa ustalili, że tej nocy Gruzin usiłował ukraść katalizatory z dwóch samochodów, zaparkowanych przy tej samej ulicy, częściowo je przecinając. 23-latek usłyszał już zarzuty usiłowania kradzieży, za co grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie prowadzą policjanci VI komisariatu na Widzewie.