Znany łódzki adwokat znów przed sądem dyscyplinarnym
Rzecznik dyscyplinarny wystąpił z wnioskiem, aby adwokat Paweł K. został tymczasowo zawieszony w pełnieniu obowiązków zawodowych na czas postępowania dyscyplinarnego wszczętego w związku z oskarżeniem Pawła K. przez prokuraturę o spowodowanie wypadku drogowego pod Olsztynem, w którym zginęły dwie kobiety. Jakie decyzje zapadły?
- Sąd dyscyplinarny nie uwzględnił wniosku rzecznika dyscyplinarnego. Postępowanie w tej sprawie zostało zawieszone do czasu aż proces karny Pawła K., który zaczął się przed sądem w Olsztynie, zakończy się prawomocnym wyrokiem
– wyjaśnia mecenas Anna Mrożewska, rzecznik prasowy Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi.
Wypadek pod Olsztynem i trumna na kółkach
Chodzi o pamiętny wypadek w niedzielę 26 września 2021 roku na drodze między Barczewem a Jezioranami pod Olsztynem. Według prokuratury, mercedes kierowany przez prawnika zjechał na drugi pas jezdni i zderzył się czołowo z audi. Skutki były straszliwe. Dwie jadące audi kobiety w wieku 53 i 67 lat zginęły na miejscu. Okazało się, że Paweł K., który był trzeźwy, wracał z żoną i dzieckiem z wesela znanej influencerki Martyny Kaczmarek.
Komentując to wydarzenie w mediach społecznościowych Paweł K. „trumną na kółkach” nazwał samochód, którym jechały obie kobiety. Słowa te spotkały się z powszechnym oburzeniem i potępieniem.
Proces karny w sprawie wypadku zaczął się 27 lutego br. w Sądzie Rejonowym w Olsztynie. Prawnik nie przyznał się do winy. Odpowiadając na pytania sądu zaprzeczył zarzutowi prokuratury, że zjechał na przeciwny pas ruchu, którym jechał samochód z dwiema kobietami i z którym się zderzył. Kolejna rozprawa odbędzie się 10 maja. Adwokatowi grozi do ośmiu lat więzienia.
Adwokat skazany za obrazę sędziów
To kolejna sprawa Pawła K. przed sądem dyscyplinarnym, który niedawno za obrazę sędziów Sądu Apelacyjnego w Łodzi skazał go na karę finansową w wysokości dziesięciu stawek minimalnego wynagrodzenia na rynku pracy w 2022 roku, co wynosi około 28 tys. zł. Otrzymał też 5-letni zakaz sprawowania patronatu nad aplikantami. Ponadto sąd nałożył na niego obowiązek pisemnego przeproszenia sędziów II Wydziału Karnego Sądu Apelacyjnego w Łodzi. Wyrok ten, który nie jest prawomocny, dotyczył wpisu w mediach społecznościowych: „Generalnie to wierzchołek góry lodowej, jeżeli chodzi o poziom moralny i orzeczniczy sędziów Wydziału Karnego Sądu Apelacyjnego w Łodzi. Tu zdaje się pomógłby wyłącznie buldożer”.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?