Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zoo w Łodzi. Nowy mieszkaniec łódzkiego Orientarium. To niezwykły kot z azjatyckich stepów

Magdalena Rubaszewska
Magdalena Rubaszewska
Samica manula przyjechała z zoo w Berlinie.
Samica manula przyjechała z zoo w Berlinie. Zoo Łódź
Łódzkiemu ogrodowi zoologicznemu przybył kolejny nowy mieszkaniec. To manul, dziki kot pochodzący z Azji. Młoda - w kwietniu tego roku skończy pierwszy rok życia - samica przyjechała niedawno z zoo w Berlinie. Zamieszkała na wybiegu obok pary rysi znajdującym się przy pawilonie Orientarium.

Więcej:

Podejrzewano, że widziany na mieście ryś to uciekinier z łódzkiego zoo. Ale żaden z dwóch osobników nie oddalił się z miejsca zamieszkania.

Duży kot na ulicach Łodzi. To był ryś Rejent z Pomorza Zacho...

Manule wracają do łódzkiego ogrodu zoologicznego

Ale nie powinna długo pozostać sama. Trwają rozmowy z koordynatorem hodowli tego gatunku o wytypowaniu dla niej partnera - mówi Tomasz Jóźwik, wiceprezes łódzkiego zoo.

Manule już mieszkały w ogrodzie. Przed kilkunastu laty rezydowała tu para tych drapieżników (dożyły późnej starości), a w 2014 roku ze szwedzkiego ogrodu w Nordens Ark w Hunnebostrand przybył niespełna roczny samiec. Jednak przez ostatnich kilka lat tego gatunku kotów nie było w łódzkim zoo, teraz chce ono powrócić do ich hodowli.
Manule to jedne z najmniej znanych dzikich kotów i jednocześnie bardzo rzadkie. Zamieszkują Azję, głównie obszary skaliste, półpustynne, stepowe i jałowe. Manul jest skrytym i samotniczym zwierzęciem, prowadzi nocny tryb życia. W ciągu dnia ukrywa się w norach innych zwierząt, małych jaskiniach i rozpadlinach skalnych. Małe uszy zabezpieczają przed utratą ciepła w czasie mrozów. Jest bardzo sprawny i lubi wspinać się po skałach. Jako nieliczny z kotów ma okrągłe źrenice.

Więcej:

Pakożery - Teqila i Chip - od razu przypadły sobie do gustu i oto na świecie pojawiła się Lucynka.

Walentynki w łódzkim zoo. Zwierzęta, które tworzą idealne pa...

Choroby i kłusownictwo zagrażają tym drapieżnikom

Uznano go za gatunek bliski wyginięcia, populacja nieustannie się zmniejsza. Szczekuszki i inne małe ssaki, którymi żywią się te drapieżniki uznano bowiem w Azji Środkowej za zwierzęta przenoszące dżumę. Dlatego są trute, a manule giną z braku pożywienia bądź padają po zjedzeniu zatrutego ssaka. Ponadto manule są bardzo podatne na choroby, na koty te polują kłusownicy dla ich gęstego i pięknego futra - kot ten ma najdłuższą i najbardziej gęstą okrywę włosową.

Więcej:

Ogród zoologiczny w Łodzi. Internauci wybrali imię dla małej...

Zoo w Łodzi. Zobacz manula i nie tylko w Dniu Kota

W sobotę 17 lutego przypada Dzień Kota. Znalazł się więc pretekst, by wybrać się do łódzkiego zoo i zobaczyć jego nowego lokatora, a przy okazji pięć innych gatunków kotów - lwy azjatyckie, tygrysa, rysie, kotki rude i taraje.
Opiekunowie rysi przygotowali nie lada gratkę dla gości, którzy tego dnia odwiedzą zoo. O godz. 12 odbędzie się wyjątkowe pokazowe karmienie tych niezwykłych kotów i spotkanie z ich opiekunami, którzy opowiedzą ciekawostki z życia rysi.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zoo w Łodzi. Nowy mieszkaniec łódzkiego Orientarium. To niezwykły kot z azjatyckich stepów - Express Ilustrowany

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki