Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żyrafa z łódzkiego zoo poważnie chora. Co dolega Tofikowi? [ZDJĘCIA]

Joanna Barczykowska
Grzegorz Gałasiński
Tofik, jedyny samiec żyrafy z łódzkiego zoo wymaga całodobowej opieki i leczenia weterynaryjnego. Ostatnia z żyjących od wielu lat w łódzkim ogrodzie żyraf, ma bowiem poważne problemy trawienne. Tofik zachorował tydzień temu. Od tego czasu pracownicy żyrafiarni otaczają go troskliwą opieką.

- Tofik od kilku dni ma poważne problemy gastryczne. Przez kilka dni miał zaparcia, a potem biegunkę. Niestety, te problemy się u niego powtarzają. Po kilkudniowej chorobie poczuł się lepiej i w piątek myśleliśmy, że wraca do zdrowia, po czym zaczęły się u niego kłopoty z przeżuwaniem - tłumaczy Krzysztof Rochmiński, opiekun żyraf w łódzkim zoo.

- Żyrafy, podobnie jak krowy przeżuwają powtórnie jedzenie, które wraca z ich żołądka. Dopiero po przeżuciu jedzenie jest trawione. Niestety, od kilku dni Tofik tego nie robił. Mimo że wrócił mu apetyt, jedzenie nie było przeżuwane, a to może być dla niego bardzo niebezpieczne - dodaje

Tofik dostał leki rozkurczowe i środki ułatwiające trawienie. Leczenie takiego olbrzyma nie jest jednak łatwe. - Tofik waży aż 800 kg i o podaniu leków do paszczy nie ma nawet mowy. Trzeba podawać je za pomocą specjalnie wystrzeliwanych z pistoletu strzałek z lekiem - mówi Rochmiński.

Mimo choroby Tofik codziennie pojawia się na wybiegu. Towarzyszą mu trzy przyjaciółki sprowadzone niedawno do Łodzi.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki