Nowa droga przedłuży ul. Przybyszewskiego
Nowa droga będzie przedłużeniem ul. Przybyszewskiego. Aby biegła na wprost musi przebić się przez okazały budynek pofabryczny z czerwonej cegły. Plan jest taki, że częściowo zostanie wyburzony parter obiektu, co zapewni swobodny przejazd samochodów. Podobne rozwiązanie zastosowano z przejazdem przez odnowioną fabrykę Henryka Wagnera przy ul. Tuwima 10, na wysokości placu Komuny Paryskiej.
- Firma Atal, w związku z inwestycją mieszkaniową Ogrody Geyera, zamierza zbudować drogę stanowiącą połączenie ulic Piotrkowskiej i Wólczańskiej. Inwestycja ta powinna rozpocząć się na początku przyszłego roku. Jesteśmy już w posiadaniu pozwolenia na budowę, jednak aby powstały skrzyżowania nowej drogi z ul. Piotrkowską i ul. Wólczańską uzgadniamy z zarządcą drogi przebudowę fragmentów tych ulic. Po zakończeniu tych uzgodnień złożymy wnioski o wydanie decyzji – wyjaśnia Marek Thorz z firmy Atal.
Apartamenty w Ogrodach Geyera
Przypomnijmy, że połowę Ogrodów Geyera firma Monnari sprzedała spółce Atal za 85 mln zł, która przystąpiła do stawiania apartamentowców. W ramach I etapu tej inwestycji, który potrwa do II kwartału 2026 roku, od strony ul. Wólczańskiej zostaną zbudowane – pod nazwą Ogrody Geyera Apartamenty - trzy segmenty mające od czterech do siedmiu naziemnych kondygnacji. Plan jest taki, że na parterze będą lokale usługowe, a wyżej mieszkania – w sumie prawie 400 – mające od 28 do 110 metrów kwadratowych powierzchni. Zaczęła się już sprzedaż mieszkań i lokali usługowych.
Co istotne – jak zapewniają inwestorzy – segmenty będą nawiązywały wyglądem do pobliskich budynków pofabrycznych. Oznacza to, że ich elewacje zostaną pokryte płytkami klinkierowymi w kolorze ceglanym.
Były zakłady Eskimo, są Ogrody Geyera
Ogrody Geyera powstały na terenie dawnego imperium przemysłowego Ludwika Geyera i jego następców, które wczasach PRL przekształcono w zakłady bawełniane Eskimo. Chodzi o 10-hektarową parcelę między ulicami Piotrkowską, Wólczańską, Czerwoną i Sieradzką. Jej ozdobą jest 18 zabytkowych obiektów – głównie z czerwonej cegły tak typowej dla neogotyku i dawnej Łodzi przemysłowej. Dlatego tę cześć imperium Geyerów nazywano Czerwoną Fabryką, zaś część po drugiej stronie ul. Piotrkowskiej – Białą Fabryką.
Po efektownej renowacji pod nadzorem służb konserwatorskich czerwone budynki pofabryczne odzyskały dawną świetność i zostały przeznaczone na lokale gastronomiczne oraz handlowo-usługowe. Pod tym względem Ogrody Geyera można porównać do dwóch innych łódzkich kompleksów powstałych lub powstających na terenie dawnych fabryk należących do znanych potentatów bawełnianych: Izraela Poznańskiego – Manufaktura oraz Karola Scheiblera – Fuzja.
Transakcja między Urbaniką a Monnari
Inwestycja firmy Atala oznacza, że zabytkowe budynki pofabryczne, będące razem z rynkiem sercem Ogrodów Geyera, zostaną otoczone mieszkaniami. A to dlatego, że po sąsiedzku, od strony skrzyżowania ul. Sieradzkiej i ul. Wólczańskiej, swoje apartamentowce stawia firma developerska Ezbud z Tomaszowa Mazowieckiego. Docelowo powstaną tam cztery budynki mające w sumie 220 mieszkań.
Przełomem w dziejach dawnych zakładów Eskimo, które upadły w 2002 roku, była transakcja, w wyniku której znana firma odzieżowa Monnari kupiła ten teren pofabryczny od spółki-córki Urbaniki (kapitał polsko-hiszpański) i przystąpiła do kompleksowej rewitalizacji, której efekty możemy dziś oglądać.
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?