Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budimex i Strabag wybudują odcinek A1 między Romanowem a Tuszynem

Piotr Brzózka
Wykonawcy trasy mają 22 miesiące na ukończenie 16-kilometrowego odcinka autostrady i uzyskanie wszystkich pozwoleń
Wykonawcy trasy mają 22 miesiące na ukończenie 16-kilometrowego odcinka autostrady i uzyskanie wszystkich pozwoleń Przemysław Świderski
Do końca lipca 2016 roku ma być gotowy pierwszy z trzech odcinków autostrady A1 między Tuszynem a Strykowem. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała właśnie umowę z konsorcjum Budimex-Strabag na kontynuację robót między węzłami Tuszyn i Romanów.

Wykonawcy mają 22 miesiące na ukończenie 16-kilometrowego fragmentu drogi i uzyskanie wszelkich pozwoleń. Czy tym razem się uda?

- W ciągu kilku dni przekażemy wykonawcy plac budowy. Następnie powinniśmy od niego otrzymać harmonogram prac. I startujemy. To nie powinno zająć więcej niż kilkanaście dni - mówi Maciej Zalewski z łódzkiego oddziału GDDKiA.

Konsorcjum Budimex-Strabag wygrało przetarg z ceną 327 mln zł, czyli 26 proc. poniżej kosztorysu GDDKiA.

Do podpisania pozostały jeszcze umowy na dwa odcinki autostrady A1. Przetarg na pierwszy z nich, od Strykowa w kierunku południowym, również wygrało konsorcjum złożone z firm Strabag i Budimex. W tym przypadku cena ma wynosić 339 mln zł. Z kolei zwycięzcą z przetargu na drugi, środkowy odcinek A1, została firma Mota Engil (360 mln zł).

Umowy te mają być podpisane w najbliższych dniach, w tym przypadku wykonawcy również będą mieć 22 miesiące na oddanie drogi do użytku kierowcom. Można więc mieć nadzieję, że inwestycja zostanie ukończona w wakacje 2016 roku. Nie ma jednak powodu do świętowania, bo jest to któryś z rzędu termin. A opóźnienie wyniesie minimum 4 lata.

Przypomnijmy, że konieczność rozpisania przetargów i podpisania nowych umów jest następstwem rozstania GDDKiA z poprzednim wykonawcą A1, firmą Polimex. Wykonawca miał do dyrekcji pretensje natury finansowej, Dyrekcja miała zaś zastrzeżenia do tempa prac. Uzasadnione, bo w styczniu tego roku, gdy doszło do rozwiązania umowy, stan realizacji inwestycji został oceniony na zaledwie 9 proc. A z kalendarza wynikało, że powinien być to już półmetek prac. Marazm na placu budowy trwał już wtedy od kilku miesięcy - od momentu, jak ze współpracy z Polimeksem zrezygnował Strabag. I był to tylko jeden z ostatnich epizodów w smutnym ciągu wydarzeń.

Polimex był kolejnym przedsiębiorstwem, które podejmowało się wybudowania trasy A1. Wcześniej bez powodzenia próbowało konsorcjum Autostrada Południe, które jednocześnie miało być inwestorem. Niestety, konsorcjum nie zebrało odpowiednich funduszy. Wówczas zapowiadano, że A1 od Strykowa do śląskich Pyrzowic będzie gotowa w maju 2012 roku, przed mistrzostwami Euro 2012.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki