Happening pod nazwą „Gdzie jest rzeka?” zorganizowali zwolennicy inicjatywy „Nie dla budowy estakady na skrzyżowaniu marszałków”.
W ten żartobliwy sposób chcemy pokazać, że budowa wiaduktu za 100 mln zł jest niepotrzebna – mówi Paweł Bąk, organizator happeningu. - Wiadukt nie zmniejszy korków. Zachęci tylko kolejnych łodzian do korzystania z samochodu, przez co korki tworzyć się będą na sąsiednich skrzyżowaniach, m.in. na Niciarnianej i Kilińskiego – tłumaczy.
Zdaniem Bąka lepiej jest zainwestować 100 mln zł w rozwój transportu publicznego, np. przedłużając linię tramwajową wzdłuż Kopcińskiego między Narutowicza a Pomorską.
- To pozwoliłoby mieszkańcom Widzewa dojechać tramwajem do Ronda Solidarności. Nie musieliby korzystać z samochodów i korki na skrzyżowaniu marszałków byłyby mniejsze – mówi organizator happeningu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?