Konsultacje były częścią akcji "Miesiąc Pisania Piórem". Każdy klient musiał przepisać zadany akapit tekstu, a następnie poddać go ocenie grafologa. Następnie otrzymywał opis swojego charakteru. Liczyło się wszystko: od wielkości i kształtu liter, po sposób prowadzenia linii.
- Pisząc wyrażamy siebie, tak samo jak dobieramy sobie styl ubierania się czy wysławiania - mówi Zuzanna Górska, grafolog. - Żeby określić charakter trzeba zbadać całe pismo, przyjrzenie się jednej czy dwóm jego cechom to za mało - tłumaczy.
W konsultacjach mogli wziąć udział ludzie od wieku maturalnego, bo wtedy dopiero indywidualny charakter pisma jest ukształtowany. Chętnych było tylu, że trzeba było czekać w kolejce. - Zgłosiłam się z ciekawości - mówiła Karolina, jedna z klientek. - Wszystko co powiedziała pani grafolog się zgadza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?