Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co trzeci łodzianin chce wyjechać z miasta!

Michał Meksa
Co trzeci pracujący łodzianin natychmiast wyjechałby z miasta, gdyby tylko znalazł lepszą pracę gdzie indziej.
Co trzeci pracujący łodzianin natychmiast wyjechałby z miasta, gdyby tylko znalazł lepszą pracę gdzie indziej. Dziennik Łódzki/archiwum/Jarosław Kosmatka
Zarabiamy dużo mniej, niż wynosi średnia krajowa i chcemy szukać pracy poza Łodzią. Socjologowie z Uniwersytetu Łódzkiego zakończyli badania jakości życia mieszkańców miasta. Badanie prowadzone było w lipcu i sierpniu. Zapłacił za nie Urząd Miasta Łodzi. Naukowcy mają nadzieję, że wyniki posłużą władzom Łodzi.

- To pierwsze takie badanie w naszym mieście - mówi dr Wojciech Woźniak z Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego UŁ. - Tysiąc ankietowanych odpowiedziało na ponad sto pytań dotyczących różnych aspektów życia.

Z wyników badania możemy dowiedzieć się, że łodzianie nie są zbyt zadowoleni ze swojego życia. W 10-stopniowej skali swoje zadowolenie oceniamy na 6,5. Średni wynik dla takich badań na świecie to 7,5.

Jak oceniamy Łódź? 48,5 proc. łodzian jest raczej zadowolonych z życia w Łodzi. Jednocześnie ponad 40 proc. uważa, że nie może się tutaj rozwijać zawodowo. 33 proc. deklaruje jednak, że wierzy w rozwój miasta. Wielu mieszka jak w XIX wieku. Co czwarty mieszkaniec nie ma dostępu do ciepłej wody. Ponad 33 proc. nie ma centralnego ogrzewania.

A co podoba nam się w mieście? Ponad połowa ankietowanych twierdzi, że autobusy MPK jeżdżą z odpowiednią częstotliwością. Dokładnie połowa z nas jest też zadowolona ze stanu autobusów. Gorzej oceniamy tramwaje - tylko 38 proc. łodzian uważa, że są w odpowiednim stanie.

Żyjemy bezpiecznie, jednak wcale tak się nie czujemy. 96 proc. badanych nie padło w ciągu minionego roku ofiarą przestępstwa, ponad 90 proc. nie było świadkiem przestępstwa. Mimo to, aż 84 proc. ankietowanych żyje w strachu przed wandalami. 66 proc. obawia się złodziei, 65 proc. boi się rozboju. Naszymi największymi obawami społecznymi są bezrobocie (91 proc.), bieda (88 proc.) oraz alkoholizm (83 proc.).

Jak wygląda sytuacja z pracą w naszym mieście? Stopa bezrobocia - 12,6 proc. - jest niższa od średniej krajowej - ponad 13 proc. Jednak sytuacja jest znacznie gorsza, jeśli spojrzymy tylko na obrzeża miasta (np. Łagiewniki, Mileszki, Nowosolna, Andrzejów i Ruda). Tam bezrobocie wynosi aż 18 proc.

Badacze z UŁ przyjrzeli się wysokości zarobków łodzian. Najniższe deklarują mieszkańcy Śródmieścia - średnio 1.888 zł na rękę. Najwięcej zarabiają łodzianie mieszkający na Polesiu - 2.174 zł. Wciąż jednak jest to niewiele w porównaniu ze średnią krajową, która w III kwartale wyniosła 2.512,36 zł netto.

Aż co trzeci pracujący łodzianin deklaruje, że natychmiast wyjechałby ze swojego miasta, gdyby tylko znalazł lepszą pracę w innym miejscu. Władze Łodzi deklarują, że mają już sposób na powstrzymanie odpływu aktywnych zawodowo mieszkańców z miasta. - Chcemy pozyskiwać dla miasta unikalnych fachowców, ludzi twórczych, ważnych dla przyszłości aglomeracji i poszukiwanych przez pracodawców - zapewnia Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi.

Magistrat chce zachęcić ich m.in. zrewitalizowanym centrum Łodzi i wsparciem dla przemysłów kreatywnych. - Chcemy też przyciągnąć do pracy w mieście absolwentów łódzkich szkół i uczelni - mówi Marcin Masłowski.

***

Co zrobić?

prof. Stefan Krajewski, ekonomista UŁ, były wojewoda łódzki:
By powstrzymać odpływ ludzi z Łodzi, potrzebne są działania na dłuższą metę. Musimy szybko rozbudować infrastrukturę, by ułatwić dostęp do Łodzi. Powinniśmy starać się przyciągnąć do miasta centralne instytucje, takie jak np. IPN. Taka instytucja zwracałaby uwagę na Łódź. Ważne jest też zadbanie o to, by nasze drogi nie były dziurawe. Prezesi dużych firm nie mogą tu przyjeżdżać i łamać zawieszenia na wertepach.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki