Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzień bez interesanta w łódzkiej spółdzielni mieszkaniowej. Lokatorzy są oburzeni

Jolanta Baranowska
W każdą środę Spółdzielnia Mieszkaniowa Radogoszcz-Wschód ma dzień bez interesanta
W każdą środę Spółdzielnia Mieszkaniowa Radogoszcz-Wschód ma dzień bez interesanta Grzegorz Gałasiński
W każdą środę Spółdzielnia Mieszkaniowa Radogoszcz-Wschód ma dzień bez interesanta. Które spółdzielnie mieszkaniowe zamykają drzwi przed mieszkańcami?

Andrzej Kaczorowski, lokator SM Radogoszcz-Wschód, w minioną środę próbował dodzwonić się do działu czynszów w swojej administracji, ale telefon uparcie milczał...

- Po kilku próbach udało mi się połączyć z sekretariatem spółdzielni - mówi Andrzej Kaczorowski, mieszkaniec bloku przy ul. Syrenki. - Tam usłyszałem, że w dziale czynszu nikt nie odbiera, ponieważ w spółdzielni mają dzień bez interesanta. To kuriozum! W końcu to spółdzielnia. Pracownicy, którym my, lokatorzy, płacimy pensje, powinni być do dyspozycji każdego dnia.

Krzysztof Pogoda, zastępca prezesa w SM Radogoszcz-Wschód przyznaje, że w środy obsługa w spółdzielni "jest ograniczona".

- Ale to nie znaczy, że lokator nie może do nas zadzwonić - zapewnia wiceprezes Pogoda. - Jeśli ktoś przyszedł do nas w środę osobiście to również nie zdarzyło się, by nie został obsłużony.

Natomiast we wtorki i w czwartki administracja tej liczącej 6 tysięcy członków spółdzielni jest otwarta odpowiednio do godz. 17.30 oraz do godz. 18 (w obydwa dni od godz. 7.15).

Spółdzielnia na Radogoszczu nie jest jednak jedyną w Łodzi, w której w środę lokator raczej nic nie załatwi. Dzień bez interesanta (również w środę) funkcjonuje m.in. w Łódzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Bogumiła Optacy, zastępca prezesa ŁSM, twierdzi, że administracja potrzebuje takiego dnia, by na przykład uporządkować dokumenty sześciu tysięcy członków spółdzielni.

- Ale w sytuacji awaryjnej nawet w środę obsłużymy lokatora - dodaje dyrektor Optacy.

Krzysztof Pogoda z SM Radogoszcz-Wschód twierdzi zaś, że można zrezygnować z dnia bez interesanta.

- Jeśli tylko takie będą wnioski mieszkańców - dodaje Pogoda. - Uchwałę w tej sprawie może podjąć rada nadzorcza. Spółdzielca powinien napisać wniosek do rady. Jeśli chce, by trafiło to pod jej obrady na najbliższym posiedzeniu, czyli 25 czerwca, pismo powinno do nas trafić najpóźniej do 17-18 czerwca.

Andrzej Kaczorowski zapewnia, że w minioną środę w spółdzielni nic nie załatwił, a wniosek o likwidację dnia bez interesanta na pewno napisze.

- Myślę, że napiszemy go wspólnie, z sąsiadami - dodaje Andrzej Kaczorowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki