Jest zgoda radnych na budowę w formule lex deweloper przy trasie WZ w Łodzi. Zburzą biurowiec, by postawić wieżowce. Zobacz wizualizacje

Wniosek o ustalenie lokalizacji inwestycji złożyła spółka Prime Lodz 1, w pobliżu zbiegu z ulicą Sienkiewicza, plac budowy zajmie blisko 10 tysięcy metrów kwadratowych. Deweloper postawi trzy wieżowce: wysokie na 55 metrów czyli siedemnaście kondygnacji, na dwóch najniższych będą się znajdować lokale usługowo - handlowe, na pozostałych od 600 do 900 mieszkań, na podziemnych kondygnacjach każdego z budynków będą garaże.
Zobaczcie wizualizacje nowych wieżowców przy alei Piłsudskiego 22 w Łodzi

O sprawie szeroko informowaiśmy

Inwestycja jest niezgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, stąd inwestor korzysta z prawa lex deweloper. Niezgodność z planem polega na tym, że przewiduje on dla tego terenu zabudowę usługowo-biurową, powstanie zaś mieszkaniowa. W przypadku lex deweloper wniosek powinien być jednak zgodny ze studium uwarunkowań. Studium przewiduje w tym miejscu funkcje mieszkalne o maksymalnej wysokości budynków do 35 metrów, a więc niższą niż zakłada inwestor, to jednak studium dopuszcza także przewyższenia do 80 metrów, zatem parametry wieżowców mieszczą się w założeniach.

Jak przedkładał radnym Marek Janiak, architekt miasta, w terminie 21 dni od ogłoszenia w BIP wniosku inwestora, wpłynęło ponad dwadzieścia protestów mieszkańców, głównie sąsiedniego osiedla Ilumino.

- Mieszkańcy piszą, że planowana inwestycja będzie wpływała negatywnie na nieruchomość przy ul. Kilińskiego 121B, będzie ograniczać doświetlenie lokali mieszkalnych i terenów zielonych, że we wniosku brakuje analizy nasłonecznienia i przesłaniania budynków sąsiednich - relacjonował Marek Janiak. - Powiem, że my niestety na tym etapie nie możemy, a nawet nie wolno nam zajmować stanowiska, bo to projekt koncepcyjny, a nie budowlany. To jest rola wydziału architektury i urbanistyki, ale na etapie wniosku o pozwolenie na budowę. Po upłynięciu terminu 21 dni napłynęły następne uwagi, ale my już nie jesteśmy stroną po terminie, natomiast te uwagi mogą być ważne dla państwa radnych, którzy macie do nich dostęp - dodawał.

Wniosek Prime Lodz 1 wywołał godzinną, dość burzliwą dyskusję radnych, tym bardziej, że miał negatywną opinię komisji planowania przestrzennego i architektury. A zanim doszło do procedowania wniosku, głosami radnych Koalicji Obywatelskiej i Nowej Lewicy, z obrad sesji zdjęto projekt apelu do rządu, premiera i parlamentu, o wycofanie z obrotu prawnego specustawy lex deweloper jako prawa rodzącego chaos w planowaniu przestrzennym gmin. Apel powstał w opozycyjnym klubie Niezależni Socjaldemokraci.

- To jest kolejny wniosek lex deweloper, gdy państwo totalnie lekceważycie głos kilkuset mieszkańców w wyrażonych protestach, za to idziecie zgodnie zgodnie z deweloperem - mówił radny Bartłomiej Dyba-Bojarski (PL 2050). - To jest ulubiona ustawa łódzkiej Platformy Obywatelskiej i Nowej Lewicy, państwo wielokrotnie wyrażaliście sprzeciw wobec ustaw pisowskich, również wobec tej, a za każdym razem jak się tylko da, to ją wykorzystujecie do zrobienia wygody deweloperom. Plan dla tego terenu ma ze trzy lata, na jego podstawie ludzie podejmowali decyzje, czy chcą tam mieszkać, czy nie, a teraz łamiecie założenia planu, co pokazuje, że macie w zerowym poszanowanie 200-300 osób podpisanych pod protestami, wcześniej przekonanych dzięki planowi przestrzennemu, że będą mieli w sąsiedztwie taką, a nie inną zabudowę - dodawał.

Dybę-Bojarskiego kontrował między innymi Bartosz Domaszewicz z Koalicji Obywatelskiej przypominając, że osiedle Ilumino, gdzie mieszkają protestujący, zbudowano na decyzji o warunkach zabudowy, a zatem nie w oparciu o miejscowy plan. Ostatecznie za lex deweloper dla Prime Lodz 1 głosowało 23 radnych Koalicji Obywatelskiej i Nowej Lewicy, przeciw byli radni Prawa i Sprawiedliwości, Niezależnych Socjaldemokratów, dwójka radnych niezrzeszonych, oraz jeden radny Koalicji Obywatelskiej, również jeden radny tego ugrupowania wstrzymał się od głosu.

Jeśli inwestor po zgodzie radnych na lex deweloper otrzyma pozwolenie na budowę, wówczas zostanie wyburzony biurowiec Łódź 1.Trzykondygnacyjny biurowiec Łódź 1 został oddany do użytku w 2006 roku. Budynek nosił też nieoficjalną nazwę Biurowiec Philipsa. W 2007 roku zmienił właściciela, a wynajęła go indyjska firma Infosys, która dziś główną siedzibę ma przy Rondzie Solidarności.

Zobaczcie wizualizacje nowych wieżowców przy alei Piłsudskiego 22 w Łodzi