Problemem jest nie tylko odstraszający z rana widok, potłuczone szkło i butelki są dosłownie wszędzie, a tym samym uniemożliwiają wystawcom weekendowych targów przejazd i rozstawienie swoich stoisk.
- Rozstawiamy stoiska wśród potłuczonego szkła i butelek. Nawet nie ma gdzie ich wyrzucić, bo kosze są zapełnione, a śmieci dosłownie wszędzie porozrzucane - oburza się jeden z wystawców. - Przecież tak nie może być. Nikt nie zabrania nikomu bawić się, ale ktoś to powinien uprzątnąć, gdzie są te służby? Mamy utrudnioną pracę przez to.
Samochody wystawców musiały manewrować między potłuczonymi butelkami tak, by opona nie najechała się na większe elementy szkła. Natomiast, by rozstawić skrzynki z kwiatami czy krzewami, wystawcy musieli najpierw solidnie uprzątnąć wyznaczone dla siebie miejsce.
Wystawcy sami starali się posprzątać bałagan. Ale w gorszym stanie rano był park im. Klepacza, obok hali. Trudno było przejść tak, by odłamki szkła nie wbiły się w podeszwy butów.
Organizatorem juwenaliów jest Politechnika Łódzka i to ona odpowiada m.in. za czystość podczas kilkudniowych imprez. Rzeczniczka PŁ, Ewa Chojnacka, twierdzi, że teren powinien zostać oczyszczony przez firmę sprzątającą.
- Firma rozpoczęła sprzątanie od rana, ale w pierwszej kolejności oczyszczany był teren zamknięty PŁ z uwagi na odbywające się w sobotę dni otwarte - mówi Ewa Chojnacka, rzecznik prasowy PŁ.
Mimo wszystko, Urząd Miasta Łodzi do uprzątnięcia parku i okolic hali MOSiR, wysłał grupę interwencyjną Wydziału Gospodarki Komunalnej. Pracownicy oczyszczą teren, zanim będzie mogła zrobić to firma sprzątająca.
ZOBACZ TEŻ:
- Juwenalia Politechniki Łódzkiej 2015. Pochód studentów
- Juwenalia Politechniki Łódzkiej 2015. Zmagania wydziałów PŁ. W czwartek pochód
- Juwenalia 2015 w Łodzi tuż-tuż. Wiemy, kto na nich zagra!
- Juwenalia Politechniki Łódzkiej 2015. Zobacz, jak bawią się studenci pierwszego dnia juwenaliów
JUWENALIA 2015 W ŁODZI. ZAJRZYJ NA SPECJALNY SERWIS DZIENNIKA ŁÓDZKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?