Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kodeks reklamowy w Łodzi. Rok na usunięcie billboardów i banerów z centrum

Agnieszka Magnuszewska
Agnieszka Magnuszewska
Jesienią ma zacząć obowiązywać w Łodzi kodeks reklamowy. Przez najbliższe dwa tygodnie łodzianie mogą jeszcze zgłaszać do niego uwagi.

Od piątku łodzianie mogą zapoznać się z projektem kodeksu reklamowego, który zabroni wieszania w Łodzi banerów reklamowych, billboardów czy reklam LCD. Jego założenia omówiono już podczas konsultacji społecznych, które dały efekt w postaci wydłużenia okresu dostosowawczego do 5 lat. Nie dotyczy to jednak centrum miasta i terenów zielonych, gdzie na likwidację potężnych reklam, pozostanie tylko rok.

Czytaj Łódzki kodeks reklamowy. Z miejskich ogrodzeń znikną reklamy

- W całym mieście zabronione będą banery reklamowe, wyświetlacze LCD, czyli migające reklamy denerwujące mieszkańców sąsiednich budynków oraz reklama mobilna na lawetach, która jest wybrykiem prawnym - wylicza Bartosz Poniatowski z Biura Architekta Miasta UMŁ. - Zakazane będą też murale reklamowe, ale nie dotyczy to murali artystycznych i historycznych reklam firm z okresu PRL, które już nie istnieją.

Dodatkowe ograniczenia już obowiązują na ul. Piotrkowskiej, gdzie ustanowiono Park Kulturowy. Zostaną też wprowadzone w tzw. I obszarze. - To obszar historycznej zabudowy Łodzi, ale nie obejmuje całej tej strefy. Skoncentrowaliśmy się na obszarach do rewitalizacji i na Pomniku Historii, którym oprócz Piotrkowskiej jest Park Źródliska - mówi Poniatowski.

Jeśli jesienią radni przyjmą kodeks reklamowy, to za rok w Łodzi nie będzie banerów

Pozostała część miasta stanowi II obszar. Zrezygnowano z pomysłu by w oddzielną strefę włączyć tereny zielone. - Jednak ograniczymy tam reklamy do szyldów i pewnych tablic reklamowych - mówi Poniatowski.

W I obszarze dodatkowo zabronione będą billboardy i siatki reklamowe. Te drugie mają być dozwolone tylko w przypadku remontów budynków. - Żeby dopuścić możliwość refinansowania remontów budynków, będziemy zezwalać na umieszczenie siatek reklamowych na rusztowaniu. Oczywiście w pewnym odstępie czasowym by nie było sytuacji, że budynek jest remontowany przez 50 lat - zaznacza Poniatowski.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Jak będzie wyglądał łódzki kodeks reklamowy?

Nie będzie jednak litości dla billboardów. Właściciele słupów, na których są umieszczane reklamy, będą musieli je zlikwidować. Niektóre firmy , jak Ströer w ostatnich latach znacznie zmniejszyły w kraju ilość takich instalacji (z 15 do 12 tys.). W Łodzi znajdują się one głównie na drogach wjazdowych do miasta.

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 8-14 sierpnia 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki