Kosmiczna rakieta konsorcjum spółki z Łodzi. W 2021 roku będzie system do nadawania jej komend. Ma wynosić ładunki ponad 100 km nad Ziemię!

Przypomnijmy. WZL 1, część państwowej Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ), współpracuje w projekcie z zakładem Gamrat z Jasła – to m.in. dostawca paliwa dla rakiet – oraz z Wojskowym Instytutem Technicznym Uzbrojenia (WITU) z siedzibą w Zielonce, doświadczonym w testowaniu silników rakietowych. Celem konsorcjum jest wyniesienie do końca 2023 roku 40-kilogramowego ładunku ponad linię Karmana. To umowna granica między atmosferą Ziemi i przestrzenią kosmiczną, przebiegająca na wysokości 100 km ponad powierzchnią naszej planety. Ze względu na prawa fizyki i rozrzedzenie atmosfery przekroczenie tej linii jest uznawane za lot kosmiczny.

W lutym PGZ przedstawiała projekt jako plan opracowania „pierwszego polskiego lekkiego systemu nośnego do wynoszenia ładunków badawczych powyżej linii Karmana”. Dotychczas polska aparatura badawcza – np. do pomiarów promieniowania w kosmosie lub nasłuchiwania sygnałów radiowych z jego dalekich zakątków – była wynoszona na rakietach pod „obcymi banderami” albo w ramach misji międzynarodowych.

Co wydarzyło się w projekcie od lutego? WZL 1 zapowiada nowe wiadomości na 2021 r. PZG – już na styczeń – ale wiele informacji pozyskaliśmy już teraz, obserwując działania członków konsorcjum.

Na początku września 2020 r. po raz pierwszy można było zobaczyć kształt rakiety – w pomniejszonej skali. WITU zaprezentował taki model podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach (z oznaczeniem TRS – Trójstopniowa Rakieta Suborbitalna). Także latem 2020 r. WITU poszukiwał do projektu inżyniera awionika dla opracowywania koncepcji wyposażenia w „poddźwiękowych i naddźwiękowych obiektach latających”.

Z kolei w październiku i listopadzie WZL 1 rozstrzygał dwa przetargi w związku ze swoim projektem rakietowym – jeden z nich dotyczył opracowania systemu do nadawania komend. Opracowanie tego systemu ma się zakończyć w marcu 2021 r. Grudzień 2021 r. to już jego „badania poligonowe”, co wskazywałoby, iż do tego czasu powstanie również któraś z wersji rakiety (WZL 1 ujawnił wcześniej, iż próby poligonowe – m.in. w Ustce – obejmą najpierw starty rakiet o mniejszej skali w stosunku do tej, której opracowanie jest głównym celem projektu).

Przetarg na system do nadawania komend wygrała firma SpaceForest z Gdyni, znana w polskiej branży kosmicznej. M.in. z prowadzenia innego przedsięwzięcia za fundusze europejskie. Cel projektu „Suborbital Inexpensive Rocket” to budowa rakiety o nazwie Perun, zdolnej do osiągnięcia pułapu nawet 150 km. Na tę wysokość Perun będzie zdolny wynieść ładunek 50 kg. Prototyp Peruna – ale już w jego docelowym rozmiarze (11,5 metra) poleciał przed prawie rokiem na 10 km ponad poligon w Drawsku Pomorskim. Koniec tego projektu to także rok 2023.