Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź wygrała w sądzie bitwę z wojewodą, ale wynik batalii o reformę DPS przechyla się na stronę wojewody

Marcin Bereszczynski
Marcin Bereszczynski
Dyrektor Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych UMŁ Robert Kowalik (z lewej) i Adam Wieczorek, przewodniczący komisji Ochrony Zdrowia i Opieki Społecznej Rady Miejskiej (z prawej) ogłosili, że miasto wygrało w sądzie z wojewodą łódzkim w sprawie łączenia domów pomocy społecznej. Jeśli wojewoda wycofa się z dalszej walki w sądzie z miastem to jest szansa na przeprowadzenie reformy DPS i podwyżki dla pracowników domów.
Dyrektor Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych UMŁ Robert Kowalik (z lewej) i Adam Wieczorek, przewodniczący komisji Ochrony Zdrowia i Opieki Społecznej Rady Miejskiej (z prawej) ogłosili, że miasto wygrało w sądzie z wojewodą łódzkim w sprawie łączenia domów pomocy społecznej. Jeśli wojewoda wycofa się z dalszej walki w sądzie z miastem to jest szansa na przeprowadzenie reformy DPS i podwyżki dla pracowników domów. Marcin Bereszczyński
Urząd Miasta Łodzi wygrał z Wojewodą Łódzkim w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym pierwszą sprawę dotyczącą reformy domów pomocy społecznej. Ta wygrana nic nie daje miastu, ponieważ reforma i tak zostanie zablokowana. Od 1 lipca zmieniają się przepisy dotyczące DPS i na ich bazie wojewoda nie zaakceptuje reformy DPS w kształcie zaproponowanym przez UMŁ.

Adam Wieczorek, przewodniczący Komisji Ochrony Zdrowia i Opieki Społecznej Rady Miejskiej w Łodzi ciągle ma nadzieję, że reforma łódzkich domów pomocy społecznej ma szansę na realizację. W tym celu wojewoda powinien zmienić decyzję o uchyleniu uchwał łączących placówki DPS. Wiele wskazuje na to, że wojewoda zdania nie zmieni, a reforma nie dojdzie do skutku.

Reforma DPS była przygotowywana od kwietnia zeszłego roku. Miała polegać na odchudzeniu kadry kierowniczej i outsourcingu usług. Z tego tytułu miały powstać oszczędności rzędu prawie 3 mln zł, które zostałyby przeznaczone na podwyżki pracowników, opiekujących się pensjonariuszami. Założenia reformy polegały też na połączeniu placówek w nowy system organizacyjny, aby łatwiej nimi zarządzać. Kolejny zapis reformy miał polegać na przekazaniu w najbliższych latach 17 mln zł na inwestycje w placówkach.

Pierwsza uchwała Rady Miejskiej dotycząca połączenia placówek DPS została podjęta w grudniu ubiegłego roku. Kolejne trzy uchwały były podjęte na początku tego roku. Wojewoda Łódzki Zbigniew Rau unieważnił najpierw pierwszą z tych uchwał, a później kolejne. Rada Miejska w Łodzi postanowiła zaskarżyć decyzje wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi. Niedawno sąd wydał orzeczenie dotyczące pierwszej z uchwał. Przyznał rację miastu. Łódzki Urząd Wojewódzki jeszcze nie wie, czy odwoła się do NSA. Na razie czeka na uzasadnienie orzeczenia WSA. Dyrektor Wydziału Zdrowia UMŁ Robert Kowalik przekonuje, że kolejne uchwały dotyczące łączenia DPS zostały skonstruowane identycznie, jak pierwsza z nich, więc WSA uchyli także kolejne decyzje wojewody. Dlatego radny Adam Wieczorek i dyrektor Robert Kowalik apelują do wojewody, aby wycofał swoje decyzje. Dzięki temu możliwe będzie połączenie części placówek. Tylko części, ponieważ procedura związana z pierwszą uchwałą i uprawomocnieniem się orzeczenia WSA spowoduje, że pierwsze połączenie nie dojdzie do skutku przed 1 lipca, gdy wejdzie w życie rozporządzenie ministra rodziny, pracy i polityki społecznej.

Jeśli wojewoda nie wycofa uchylenia trzech uchwał z tego roku, to niech przeznaczy na DPS 3 mln zł, czyli tyle, ile miały wynieść oszczędności związane z reformą - grzmi Adam Wieczorek.

Radni PiS przypominają, że uczulali urzędników i radnych, że od 1 lipca zmienią się przepisy i reforma może nie dojść do skutku.

- Urzędnicy wiedzieli, że rozporządzenie zakazuje tworzenia domów pomocy społecznej dla więcej niż stu osób, dlatego tak spieszyli się z reformą, żeby zdążyć przed nadejściem lipca. Rozporządzenie mówi, żeby tworzyć małe placówki, gdzie będzie panowała rodzinna atmosfera, a reforma proponowana przez UMŁ to krok w stronę krajów trzeciego świat. Wojewoda nie wyrazi zgody na prowadzenie placówek w takiej formie, w jakiej proponuje urząd - wyjaśniła Marta Grzeszczyk, radna PiS.

Przejdź do galerii i zobacz historię sporu o reformę domów pomocy społecznej w Łodzi:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki