Z umowy o dzierżawę wynika, że MTŁ może przebywać w rezydencji do 28 lutego 2013 r.
- Miasto ustaliło, iż nie będzie rozwiązywać tej umowy wcześniej. Obecnie rozważana jest możliwość sprzedaży willi - poinformowała nas Agata Magin z biura rzecznika prezydenta Łodzi.
Przełom w dziejach zniszczonej i zaniedbanej rezydencji nastąpił w 1996 r., gdy zaczął się w niej remont kapitalny pod siedzibę spółki MTŁ, która wprowadziła się tam rok później.
- To była ruina - wspomina Mirosław Barburski, dyrektor ds. targów i wystaw MTŁ. - Kiedyś w willi było przedszkole, a potem stała pusta i sypała się. Wyremontowaliśmy nie tylko rezydencję, lecz także odnowiliśmy stylowy płot i zagospodarowaliśmy wspaniały ogród ze starymi drzewami, którego ozdobą są cztery bzy. Mają ponad sto lat i wyglądają jak drzewa, a nie krzewy.
Dyrektor przyznaje, że wnętrza rezydencji w momencie przejmowania były ogołocone z wszelkich mebli i żyrandoli.
- Kupiliśmy meble pod kątem stylowych wnętrz i naszych potrzeb - zaznacza Mirosław Barburski. - Z dawnego wyposażenia i dekoracji zostały jedynie boazeria w sekretariacie, lustro w marmurowej oprawie, dwa kominki (jeden na parterze, a drugi na piętrze), a także dwa witraże, które były zniszczone i trzeba było je odnowić w łódzkiej pracowni.
Jeden witraż zdobi westybul, czyli pokój wstępny, tuż przy wejściu. Witraż przedstawia małego Amora w otoczeniu liści akantu. Natomiast w klatce schodowej mamy duży witraż przedstawiający cztery ptaki oraz motywy geometryczne.
Willę w stylu neorenesansowym zbudowano w 1888 r., o czym informuje napis na kartuszu z głową aniołka i liśćmi wawrzynu. Umieszczono go nad okazałym balkonem z tralkową balustradą, wspartym na czterech solidnych, bogato ozdobionych ornamentem roślinnym wspornikach. Pod balkonem mamy okazały taras. Na elewacjach wzrok przyciągają duże okna otoczone pilastrami i naczółkami oraz boniowane narożniki.
Pierwszym właścicielem rezydencji był Zygmunt Richter, jeden z czterech synów Józefa Richtera, twórcy potęgi rodu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?