18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy protestują przeciwko nowej Brzezińskiej

Agnieszka Magnuszewska
Niedzielne popołudnie minęło w Nowosolnej dosyć burzliwie, bo jej mieszkańcy oraz przedstawiciele sąsiednich osiedli debatowali nad przebiegiem obwodnicy Nowosolnej oraz nowej ul. Brzezińskiej. Obie wzbudzają sporo kontrowersji albo ze względu na wyburzenia albo na bliskie sąsiedztwo z domami. Niestety, władze miasta wybrały już ostateczny wariant przebiegu nowej drogi.

Spotkanie w siedzibie OSP, na którym każde stowarzyszenie czy osiedle miało inne zdanie, zorganizowało Stowarzyszenie Obywatelskie Obrony Własności i Ochrony Środowiska. Jest ono przekonane, że obwodnica Nowosolnej musi powstać.

- Przez to, że kłótnie co do przebiegu drogi trwają od lat, budowa obwodnicy jest opóźniona przynajmniej o pięć lat - podkreśla Adam Mentrycki, wiceprezes SOOWiOŚ i członek rady osiedla w Nowosolnej. - My nie sprzeciwiamy się jej przebiegowi, ale chcemy mieć społeczny nadzór nad tą inwestycją.

Jednak wiele osób wolałoby, żeby obwodnica nie powstała.

- A przynajmniej nie na takim obszarze, jak jest planowana. Nowa droga ma biec zaledwie trzy i pół metra od mojego domu - podkreśla Hanna Gradzińska z ul. Brzezińskiej. - Kiedyś w tej okolicy było wysypisko śmieci. Gdy je zlikwidowano, obiecano teren zrekultywować.

Pani Hanna podkreśla, że w miejsce innych wysypisk powstają ośrodki rekreacyjne. - Dlaczego więc mam mieć drogę? To nie jest sprawiedliwe, dlatego poinformuję o tym rzecznika praw obywatelskich - zaznacza mieszkanka Brzezińskiej .

Również przy ul. Brzezińskiej mieszka Zofia Dziuba, która obawia się zburzenia jej domu.

- My chcemy obwodnicy, ale nie takiej, która idzie przez nasze domy. Przecież przy Iglastej jest aż dziesięć domów do zburzenia! A nikt z nami tego nie konsultował - oburza się Dziuba.

Przebieg nowej drogi, tym razem Brzezińskiej, zdziwił też mieszkańców osiedla przy ul. Budy. Zgodnie z wariantem, który znany był od lat, Brzezińska miała zostać zmodernizowana prawie w takim samym śladzie, jak biegnie obecnie. Jednak nową drogę przesunięto o kilkaset metrów na północ od tego, co planowano. Mieszkańcy osiedla twierdzą, że wiąże się to z wyburzeniami na około 100 działkach.

Władze miast podkreślają, że nowe drogi muszą powstać, by wyprowadzić ruch z węzła Brzeziny na autostradzie A1. Ale to też podważają mieszkańcy Nowosolnej.

- Audyt wykazał, że w węźle Brzeziny przewidziano wiele wadliwych rozwiązań projektowych. W związku z tym ruch na nim będzie się blokował - podkreśla Bożena Wojtera ze Stowarzyszenia Przyjaznej Komunikacji dla Nowosolnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki