Motocykliści będą jeździć w Łodzi buspasami

Na początek motocykliści skorzystają z buspasa na odcinku drogi krajowej nr 14, czyli pojadą al. Palki, ul. Kopcińskiego i al. Rydza-Śmigłego. Jednak już mają apetyt na więcej. I wszystko wskazuje na to, że niebawem udostępnione zostaną im kolejne. Ma to poprawić bezpieczeństwo w mieście i rozładować korki.

Na busapach na "czternastce" motocyklistów zobaczymy już wiosną. W marcu rozpocznie się pilotażowy program "Buspas udostępniony motocyklistom". Policja nie widzi przeciwskazań.

- Nareszcie pojawiło się światełko w tunelu - cieszy się Jarosław Nowiński, który jeździ kawasaki vulcan 1600. - Brałem udział w spotkaniu z policją w tej sprawie. Liczymy na udostępnienie nam więcej buspasów.

Nowe rozwiązanie to dla Jarosława Nowińskiego same plusy.

- To przede wszystkim komfort jazdy. Dla bezpieczeństwa, niezależnie od pogody i pory roku, ubieramy się w specjalne ochraniające kombinezony. W upały, kiedy stoimy w korkach, jest to bardzo niekomfortowe. Kierowcy mają w samochodach klimatyzację, a my się pocimy - zaznacza. - Poza tym wjazd motocyklistów na buspasy poprawi bezpieczeństwo. Ograniczy to przemieszczanie się jednośladów pomiędzy samochodami.

W takich sytuacjach jeden kierowca zauważy motocyklistę, inny nie. I tak często dochodzi do tragedii.

Jarosław Nowiński podkreśla, że motocykliści nie będą przeszkadzać autobusom na wyznaczonych dla nich nitkach jezdni.

- Nasze maszyny nie są duże, nie będzie więc problemu - mówi.

Pomysł wpuszczenia motocyklistów na buspasy zachwala też Tomasz Kacprzak, wicedyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi, przewodniczący Rady Miejskiej i jeden z inicjatorów akcji.

- Takie rozwiązanie zastosowano już w Londynie, Bydgoszczy i Krakowie. I świetnie się sprawdza - zapewnia radny Kacprzak.

- Teraz pora na ustalanie szczegółów. Będziemy pracować nad tym, jak prawidłowo oznakować buspas. Program jest pilotażowy, więc będziemy się wszystkiego uczyć.

Tomasz Kacprzak zwraca uwagę, że trzeba będzie rozwiązać problem dotyczący omijania przez motocykle autobusów w miejscach, gdzie nie ma zatoczki.

- Techniczne sprawy wymagają jeszcze doprecyzowania - podkreśla T. Kacprzak. - Nad pilotażem będziemy pracować w lutym. Dyskutować będziemy także nad udostępnieniem dla motocyklistów buspasa na al. Mickiewicza.

Wiceszef WORD ma nadzieję, że rozwiązanie to zachęci kierowców do tego, by przesiedli się na jednoślady. - To pomogłoby rozładować korki w mieście - mówi Kacprzak.