Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nocny pościg za złodziejem. Policjanci z Łodzi i Bydgoszczy ścigali 54-latka, który ukradł auto za 60 tys. zł

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
archiwum Polska Press
Policjanci po długim pościgu zatrzymali 54-latka podejrzanego o kradzież samochodu wartego 60 tys. zł.

Pościg zaczął się wieczorem 9 listopada na stacji benzynowej w rejonie ul. Strykowskiej w Łodzi. Stała tam osobowa kia – taka sama, jaką dwa dni wcześniej skradziono z prywatnej posesji w Łodzi na Bałutach. Policjanci nie zdążyli sprawdzić auta, bowiem kierowca szybko odjechał w stronę Strykowa, wjechał na autostradę i zaczął uciekać.

Ścigający złodzieja stróże prawa z Łodzi uzyskali wparcie kolegów z Bydgoszczy, którzy zatrzymali 54-latka w punkcie poboru opłat w Nowej Wsi. Kia miała tablice rejestracyjne pochodzące z innego samochodu. Złodziejowi grozi do 10 lat więzienia.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki