Na stadionie ŁKS kończy się montaż krytej trybuny, która pozwoli na spełnienie wymogów licencyjnych Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jednym z powodów, dla których ŁKS nie mógł rozpocząć sezonu na własnym obiekcie, był brak tysiąca miejsc pod dachem. Do tej pory przy al. Unii tylko czterysta osób mogło oglądać mecze nie martwiąc się, czy pada deszcz.
Zadaszona trybuna na sześćset osób sprawi, że wymogi zostaną spełnione. Oczywiście, z daleka widać, że to działanie prowizoryczne, ale skoro wiosną przyszłego roku ma się rozpocząć budowa nowego stadionu, to nie ma sensu nadmiernie inwestować w stary obiekt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!