Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsze pociągi Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej wyjadą za 3 miesiące

Marcin Bereszczyński
Na trasie między stacjami Łódź Widzew i Zgierz dobiega końca modernizacja linii kolejowej i przebudowa przystanków. Od 1 września podróż z Widzewa do Zgierza ma trwać 15 minut
Na trasie między stacjami Łódź Widzew i Zgierz dobiega końca modernizacja linii kolejowej i przebudowa przystanków. Od 1 września podróż z Widzewa do Zgierza ma trwać 15 minut Grzegorz Gałasiński
W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Łódzkiego odbędzie się w piątek konferencja pod hasłem "100 dni do uruchomienia Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej". Konferencja powinna odbyć się tydzień temu, bo dziś do wyjazdu pierwszego pociągu pozostały 93 dni. Pierwsze składy ŁKA wyruszą z Łodzi Kaliskiej do Sieradza 15 czerwca.

Wszystkie wydatki, związane z uruchomieniem ŁKA, sięgnęły 1,5 mld zł. Zakup 20 nowych pociągów Flirt z ich 15-letnim serwisowaniem kosztował ponad pół miliarda złotych. Budowa zaplecza dla tych pociągów to kolejne prawie 70 mln zł. Do tego trzeba doliczyć modernizację linii kolejowej Zgierz - Łowicz (65 mln zł), budowę i przebudowę 17 przystanków w Łodzi i na trasie w stronę Łowicza i Ozorkowa (50 mln zł), remont linii Łódź Widzew - Zgierz i odtworzenie trzech przystanków (25 mln zł), a także przebudowę peronów na stacji Łódź Widzew (250 mln zł).

Wcześniej wyremontowano linię obwodową z Widzewa przez Chojny na Kaliską i odnowiono budynki dworców. A przecież trzeba jeszcze doliczyć koszt prac projektowych nad wprowadzeniem systemu ŁKA, a także wydatki na funkcjonowanie administracji tej spółki. Przedsięwzięcie jest więc porównywalne finansowo z budową podziemnego dworca Łódź Fabryczna (1,76 mld zł).

Niedawno rozpoczęły się testy pierwszych pociągów, zamówionych dla ŁKA. Na testowym torze w Żmigrodzie pociągi bez problemu mknęły z prędkością 160 km/godz. Pierwszych sześć składów typu Flirt zostanie dostarczonych z fabryki Stadlera w Mińsku Mazowieckim już po koniec kwietnia. Ostatnie cztery pociągi mają być wyprodukowane do lutego przyszłego roku.

Pierwsze kursy ŁKA zaplanowano między Łodzią i Sieradzem. Początkowo ma jeździć tylko sześć pociągów. Dlatego nie będzie możliwe, żeby kursowały w godzinach szczytu co pół godziny, jak początkowo zakładano. Problem powinny rozwiązać Przewozy Regionalne, których pociągi uzupełnią ofertę ŁKA. Aby nie sprawiać podróżnym kłopotów z odrębnymi biletami u różnych przewoźników, ma być wprowadzony wspólny bilet aglomeracyjny. Czytaj dalej na drugiej stronie...

Ma obowiązywać nie tylko w pociągach różnych przewoźników, ale również w pojazdach komunikacji miejskiej. Nie wiadomo jednak, czy uda się porozumieć w tej sprawie z łódzkim MPK do 15 czerwca. Łatwiejsze powinno być zsynchronizowanie godzin odjazdów pociągów z rozkładem jazdy MPK, aby ułatwić podróżnym sprawną przesiadkę.

Kolejnymi trasami, otwieranymi dla kolei aglomeracyjnej, będą kursy do Łowicza, a także z Łodzi Kaliskiej przez Chojny, Widzew, Zgierz na Kaliską z przystankami pomiędzy tymi stacjami. Będzie to możliwe dzięki dobiegającemu końca remontowi linii z Łodzi Widzewa do Zgierza. Pokonanie tego odcinka ma trwać tylko 15 minut. Po drodze pociągi zatrzymają się na stacjach: Łódź Stoki, Łódź Marysin i Łódź Arturówek.

Połączenia do Łowicza i po łódzkiej pętli przez Zgierz mają rozpocząć się 1 września. W 2015 roku powinny rozpocząć się kursy do Koluszek i Kutna. W następnym etapie można spodziewać się modernizacji torów do Kutna i budowy kolejnych przystanków ŁKA.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki