Plac Lecha Kaczyńskiego w Łodzi. Kradzież tabliczek z nazwą jego patrona [AKTUALIZACJA] Urzędnicy nie zgłaszają kradzieży policji

Łodzianie mogli zauważyć brak tabliczek w końcówce bieżącego tygodnia.

- Faktycznie doszło do kradzieży tabliczek. Sprawę znamy i niebawem powiesimy nowe - odpowiedział w piątek rano na pytanie o brak oznaczeń Tomasz Andrzejewski, rzecznik ZDiT. - Skradziono dwie tabliczki. Koszt jednej to ok. 100 zł.

ZDiT, po oszacowaniu kosztów kradzieży, uznał, że nie będzie jej zgłaszał - co w piątek wczesnym popołudniem potwierdziła Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.

- "Do chwili obecnej ani I Komisariat Policji (Śródmieście), ani VI Komisariat policji (Widzew) nie otrzymały zgłoszenia dotyczącego kradzieży tabliczek z nazwą placu. Opisywany czyn w myśl przepisów stanowi wykroczenie. Zależnie od okoliczności sprawy sprawca może odpowiadać z art.119 KW za kradzież mienia o wartości 200 zł lub z art. 143 KW za usuwanie oznaczenia placu, ulicy, etc. (tu wartość materialna nie ma znaczenia). W obu przypadkach karą za wykroczenie jest areszt, ograniczenie wolności lub grzywna do 5 tys. zł." - poinformował aspirant sztabowy Radosław Gwis.

Tabliczki z nazwą "Plac Lecha Kaczyńskiego" pojawiły się na dawnym, zdekomunizowanym pl. Zwycięstwa w Łodzi w marcu.

W grudniu 2017 r. Zbigniew Rau, wojewoda łódzki, podjął decyzję o zmianie nazw 26 ulic i jednego placu (właśnie z pl. Zwycięstwa na pl. Kaczyńskiego) - powołując się na ustawę dekomunizacyjną. Zakazuje ona propagowania komunizmu i innych ustrojów totalitarnych. W wyniku tej ustawy w marcu ZDiT wymienił w Łodzi ponad setkę tabliczek z nazwami ulic.

Dekomunizacja ulic w Łodzi. Wojewoda zmienił nazwy 27 ulic. Będzie Plac Lecha Kaczyńskiego

Po grudniowej decyzji wojewody, w styczniu Rada Miejska w Łodzi (większością koalicji PO-SLD) podjęła uchwałę o zmianie nazwy pl. Kaczyńskiego na pl. Zwycięstwa. Według uzasadnienia tej uchwały, plac zaczął upamiętniać zwycięstwo w wojnie polsko-bolszewickiej (nie zaś zwycięstwa w wojnie nad faszyzmem niemieckim - bowiem w starej nazwie jej przeciwnicy widzieli eksponowanie roli w tym zwycięstwie innego zbrodniczego systemu: sowieckiego).

Jak plac Lecha Kaczyńskiego znów zmieniał się w Plac Zwycięstwa...

Ale w lutym wojewoda unieważnił decyzję rady miejskiej w Łodzi i przywrócił nazwę "Plac Lecha Kaczyńskiego".

...I ponownie stał się Placem Lecha Kaczyńskiego

Aktualnie na wokandzie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi są dwie sprawy związane z dekomunizacją w mieście.

Czytaj więcej o sądowych bataliach między radą miejską a wojewodą

Pierwsza z nich to skarga rady miejskiej na rozstrzygnięcie zastępcze wojewody (to z grudnia), nadające nazwę pl. Kaczyńskiego w miejsce pl. Zwycięstwa.
Druga sprawa wiąże się ze skargą rady miejskiej na decyzję wojewody (tę z lutego), uchylającą uchwałę radnych, którzy nadali nazwę pl. Zwycięstwa (nad bolszewikami) w miejsce pl. Kaczyńskiego.