20 tragedii na przejściach dla pieszych
- Niestety, nadal pomimo podejmowanych przez policję wielu działań profilaktycznych i edukacyjnych, a także zmiany w 2021 roku przepisów kodeksu drogowego, w dalszym ciągu przejścia dla pieszych nie gwarantują pieszym bezpiecznego przekroczenia jezdni – zaznacza aspirant sztabowy Marzanna Boratyńska z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Łodzi.
I podaje niepokojące dane statystyczne. Otóż w 2021 roku w woj. łódzkim doszło do 2309 wypadków - w tym do 342 na przejściach dla pieszych i przejazdach dla rowerzystów, w których zginęło 191 osób - w tym 20 osób na przejściach dla pieszych. W Łodzi w tym roku zginęło już czterech pieszych.
Winni zarówno kierowcy, jak i piesi
- Jeśli chodzi o kierowców, to trzeba przyznać, że coraz częściej stosują się do nowych przepisów, bacznie obserwują rejon przejścia dla pieszych i zwalniają, jeśli zobaczą przechodnia. Jednak nie zawsze tak jest, czego przykładem może być łódzkie przejście dla pieszych bez „świateł” na al. Politechniki w rejonie parku Reytana, gdzie często kierowcy nie zwracają uwagi na pieszych chcących pokonać jezdnię. Bywają też inne sytuacje, kiedy kierowcy postępują niewłaściwie. Najczęściej wtedy, gdy przy skręcie w prawo mają zapaloną zieloną strzałkę. Zapominają, że jest to skręt warunkowy. Myślą, iż teraz mają już pierwszeństwo i bywa, że wpadają na przechodniów - mówi sierżant sztabowy Jadwiga Czyż z łódzkiej drogówki.
Kolejne groźne wykroczenie, które popełniają kierowcy, polega na tym, że wyprzedzają samochody, gdy te zatrzymały się przed przejściem dla pieszych, aby przepuścić przechodniów.
Wyjątkowa niefrasobliwość na pasach
Niestety, także piesi nie są bez winy. Najczęstsze ich wykroczenia to pokonywanie jezdni na czerwonych światłach lub w miejscu niedozwolonym oraz przechodzenie po pasach z telefonem komórkowym przy uchu, za co grozi mandat karny w wysokości 300 zł.
Do jednego z najbardziej spektakularnych wypadków z udziałem pieszego doszło w marcu tego roku na ul. Pabianickiej w rejonie Portu Łódź. Otóż młody mężczyzna przechodził przez jezdnię na czerwonych światłach, rozmawiał przez telefon i na dodatek był w kapturze, co znacząco ograniczyło mu pole widoczności. Niestety, został potrącony przez auto i trafił do szpitala.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?