Część rzgowian pikietowała za jak najszybszym rozpoczęciem budowy, a inni protestowali przeciwko tej inwestycji. Zwolennicy obwodnicy mają dość hałasu i popękanych domów od drgań wytwarzanych przez tiry. Wrogowie inwestycji narzekali, że GDDKiA postawiła warunek zamknięcia przejazdu na wprost przez skrzyżowanie ul. Pabianickiej w Rzgowie, czyli w miejscu łączenia się dróg nr 71 i 714 z drogą drogą krajową nr 1.
Kilka dni temu GDDKiA wycofała się z zamknięcia skrzyżowania, co ucieszyło właścicieli 135 firm z miejscowości Gospodarz. Zamknięcie skrzyżowania odcięłoby ich od dróg dojazdowych. Zmiana planów GDDKiA spowodowała, że ideę budowy obwodnicy poparła Ogólnopolska Federacji Stowarzyszeń Kupieckich, działająca w imieniu 3 tys. firm ze Rzgowa i okolic. Organizacja grozi blokadami dróg, jeśli nie zacznie się budowa.
Obwodnica Rzgowa ma być częścią tzw. południowej obwodnicy aglomeracji łódzkiej. Inwestycja jest w planach samorządu woj. łódzkiego, ale nie ma wskazanego terminu realizacji. Planuje się zbudowanie obwodnicy z nowego rozdania unijnych pieniędzy. Koszt budowy to miliard złotych, a samego odcinka wokół Rzgowa - 100 mln zł. Oprócz zdobycia funduszy na budowę konieczna jest zgoda podłódzkich samorządów na tę inwestycję.
W poniedziałek w Urzędzie Miasta Łodzi odbyło się kolejne spotkanie robocze dotyczące budowy południowej obwodnicy aglomeracji łódzkiej. Propozycję zmiany przebiegu tej trasy zgłosił Zarząd Dróg i Transportu. Chodzi o odcinek drogi przy granicy miasta i w gminie Brójce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?