We wtorek radni PiS stwierdzili, że porządek obrad środowej sesji Rady Miejskiej został przeładowany, "żeby zaciemnić najważniejsze punkty", czyli sprawozdanie z wykonania budżetu i głosowanie nad absolutorium. Dlatego już we wtorek rani zdecydowali się podsumować i ocenić działania prezydent Hanny Zdanowskiej.
- Podsumowaliśmy rachunek czynów dobrych i złych z 2011 roku, o wyszło nam, że więcej jest złych - mówił radny Marek Michalik.
Dlaczego radni PiS są przeciw absolutorium:
- Nieudana akcja likwidacji szkół, z której miasto się wycofało;
- program prywatyzacji lokali użytkowych na Piotrkowskiej - wg. PiS żaden lokal nie został sprzedany;
- likwidacja podmiejskich przewoźników i konflikt z MKT (Międzygminną Komunikacją Tramwajową);
- zarządzanie spółkami miejskimi: poza wyborem prezesa lotniska nie było wyborów dobrych menadżerów spółek;
- błędy przy prywatyzacji ZWiK i ZDI (Zakładu Wodociągów i Kanalizacji i Zakładu Drogownictwa i Inżynierii). W ZDI najpierw jeden wysoki działacz Platformy Obywatelskiej zrobił 4,2 mln zł długu, potem kolejny działacz PO zrobił 3 mln zł długu;
- "pogrzeb Nowego Centrum Łodzi z akcentem na Specjalną Strefę Sztuki;
- pożegnanie Kolei Dużych Prędkości;
- na inwestycje wydano 60% środków przeznaczonych na ten cel w budżecie 2011 roku.
- Uchwała absolutoryjna jest politycznym gniotem - mówił Piotr Adamczyk, radny PiS. - Komisja Rewizyjna, której 4 członków głosowało "za" wnioskiem o udzielenie absolutorium prezydent Hannie Zdanowskiej, jest ciałem politycznym, a nie ciałem, które kontroluje prezydenta.
Adamczyk podkreślał, że nawet Regionalna Izba Obrachunkowa wyjątkowo w tym roku "wydała nie pozytywną opinię, a tylko opinię z uwagami".
- Obawiam się, że w konsekwencji działań z 2011 roku zadłużenie Łodzi wzrośnie do niebezpiecznej granicy 60% - ostrzegał Adamczyk. - Pod względem wykonania budżetu i wydawaniu pieniędzy na inwestycje najgorzej spisał się ZDiT oraz wydziały gospodarki komunalnej i budynków i lokali.
Radni podali też przykład pozornych, ich zdaniem, oszczędności. Opóźniając włączanie latarni po zmroku miasto zaoszczędziło 115 tys. zł. Tymczasem na drogi gminne w 2011 roku przeznaczono 9,5 mln zł, a wydano tylko 7,2 mln zł.
Radna Bożenna Jędrzejczak wypowiedziała się o błędach władz Łodzi z zakresu kultury:
- Miasto straciło 80 mln zł, których nie udało się pozyskać na rewitalizację centrum;
- Łódź musi oddać 6 mln zł za plany architektoniczne Specjalnej Strefy Sztuki;
- prawdopodobnie trzeba będzie oddać kolejne 22 mln zł, bo projekt SSE został w międzyczasie znacznie poszerzony;
- miasto ma zrezygnować z projektu Franka Gehry'ego na budowę Centrum Filmowo-Konferencyjnego i budować je według nowego projektu. Za projekt Gehry'ego zapłacono 5 mln zł;
- nie ma pieniędzy na festiwale, które wtopiły się w łódzki krajobraz, np. Festiwal Muzyki Filmowej, Kongres Iluzjonistów, a miasto przeznacza 400 tys. zł na dofinansowanie projektu Łódź Miastem Kobiet, gdzie proponuje się kobietom udział w targach erotycznych;
- planuje się wydanie 3 mln zł na ogólnopolską kampanię bilboardową "Łódź Kreatywna".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?