Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rower miejski w Łodzi znów się opóźni. Po trzecim przetargu także są odwołania

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Łukasz Gdak/archiwum Polska Press
Aż dwa odwołania wpłynęły do Krajowej Izby Odwoławczej po przetargu na łódzki rower publiczny. Odwołał się wykluczony i... zwycięzca.

W grudniu Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi rozstrzygnął trzeci już przetarg na budowę systemu roweru publicznego w Łodzi. Najniższą cenę zaproponowała firma Nextbike - niecałe 12,3 mln zł - i jej ofertę ZDiT uznał za najlepszą. Jednocześnie za gorszą uznał ofertę konsorcjum firm Egis i BikeU, a także wykluczył ofertę konsorcjum firm Arcus i Romet(8,9 mln zł) z powodu braku dokumentacji.

CZYTAJ: Już trzech chętnych na łódzki rower publiczny

ZDiT chciał podpisać umowę zaraz po Nowym Roku, a z początkiem kwietnia uruchomić system. Jednak w tym tygodniu wykluczone konsorcjum złożyło odwołanie do KIO. Chce też odzyskać wadium. Odwołał się też zwycięski Nextbike. Jego zdaniem, ZDiT mógł lepiej udokumentować odrzucenie oferty Arcusa i Rometa.

Teraz KIO ma piętnaście dni na rozpatrzenie odwołania.- Niestety opóźni to podpisanie umowy - przyznaje Piotr Grabowski, rzecznik ZDiT. - Jednak nadal mamy nadzieję, że Nextbike zdąży uruchomić system w terminie - dodaje.

Rower miejski miał się pojawić dwa lata temu. Jednak już w dwóch pierwszych przetargach nie udało się wyłonić zwycięzcy.

CZYTAJ: Łódzki rower publiczny. Oferta Nextbike najbardziej korzystna

Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
21-27 grudnia 2015 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki