Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd Apelacyjny w budynku dawnej Filologii. Cezary Grabarczyk odebrał klucz od rektora [ZDJĘCIA]

Wiesław Pierzchała
Zabytkowy budynek, w którym przez wiele lat mieściły się filologie polska i angielska, władze uniwersytetu sprzedały resortowi sprawiedliwości za 14,6 mln zł
Zabytkowy budynek, w którym przez wiele lat mieściły się filologie polska i angielska, władze uniwersytetu sprzedały resortowi sprawiedliwości za 14,6 mln zł Grzegorz Gałasiński
Przekazanie klucza do dawnego Wydziału Filologii UŁ, w którym będzie Sąd Apelacyjny, odbyło się w piątek (16 stycznia) z udziałem ministra Grabarczyka.

Odbierając symboliczny klucz od prof. Włodzimierza Nykiela, rektora Uniwersytetu Łódzkiego, minister sprawiedliwości Cezary Grabarczyk stwierdził:

- Ten historyczny budynek to dziedzictwo kulturowe nie tylko dla Łodzi, lecz dla całego kraju. To właśnie w tej auli w 1981 r. podpisano porozumienie po kilku tygodniach strajku, w którym wzięli udział studenci wszystkich łódzkich uczelni.

Zabytkowy budynek, w którym przez wiele lat mieściły się filologie polska i angielska, władze uniwersytetu sprzedały resortowi sprawiedliwości za 14,6 mln zł. Na tym wydatki resortu się nie skończą, bo - jak nam powiedział sędzia Piotr Feliniak, rzecznik Sądu Apelacyjnego w Łodzi - na niezbędne remonty i adaptacje gmachu trzeba będzie wydać od 15 do 18 mln zł. Pieniądze pójdą m.in. na utworzenie sal rozpraw, pokojów dla sędziów, ich asystentów i innych pracowników, a także na archiwum i centrum obsługi interesantów.

Sercem dawnej polonistyki i jeszcze dawniejszego gimnazjum niemieckiego jest potężna aula na pierwszym piętrze. Co w niej będzie?

- Aula pozostanie w takiej formie i będzie służyć jako miejsce szkoleń i zgromadzeń sędziowskich. Pamiętajmy, że tutaj strajkujący studenci podpisali historyczne porozumienie. Dlatego obiecaliśmy, że nie zmienimy tego pomieszczenia, w którym dawni studenci będą mogli spotykać się podczas zjazdów rocznicowych i okolicznościowych - wyjaśnia Piotr Feliniak.

Dawna sala gimnastyczna zostanie podzielona na dwie duże sale rozpraw. W sumie będzie 10 sal rozpraw. Do tego dojdą cztery gabinety dla kierownictwa, 45 pokojów dla sędziów, 10 dla ich asystentów i 55 dla urzędników.

Między budynkiem w kształcie litery "L" a ul. Wólczańską jest obszerny parking na sto miejsc. Jednak liczba ta może okazać się zbyt mała dla aut pracowników, adwokatów, prokuratorów i interesantów. Stąd pomysł na budowę parkingu podziemnego, który jeśli powstanie, to po etapie prac remontowo-adaptacyjnych, które mają się zakończyć za dwa lata.

Być może niektórzy będą zaskoczeni, że niedawno - w 2010 r. - przy ul. Uniwersyteckiej zbudowano nowy gmach dla potrzeb Sądu Apelacyjnego i już trzeba było się starać o nowe lokum. Problem polega na tym, że w sądzie tym przybywało spraw i pracowników i zrobiło się za ciasno. Dlatego trzeba było rozejrzeć się za nową siedzibą. Wybrano efektowny budynek w centrum miasta. Wprowadzi się do niego cały Sąd Apelacyjny, co oznacza, że w całości opuści on gmach przy ul. Uniwersyteckiej.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki