W czwartek upływa termin składania zeznań podatkowych. Spóźnialscy zapłacą karę

Z ostatnich danych, którymi dysponuje Izba Skarbowa w Łodzi wynika, że z fiskusem nie rozliczył się jeszcze nawet co piąty mieszkaniec regionu łódzkiego. Urzędnicy spodziewają się bowiem ok. miliona zeznań podatkowych za ubiegły rok, a do tej pory odnotowali ich ok. 800 tys.

Te dane stale się zmieniają, PIT-y są bowiem wysyłane zarówno za pośrednictwem poczty jak i elektroniczne. Nadal część mieszkańców regionu osobiście składa je w urzędach skarbowych, choć coraz popularniejsze są zeznania elektroniczne.

- Podatnicy bardzo chętnie wysyłają PIT-y przez internet - mówi Agnieszka Pawlak, rzecznik Izby Skarbowej w Łodzi. - Prowadzą podatnicy z Wielunia, z ogólnej liczby zeznań dotychczas złożonych do Urzędu Skarbowego w Wieluniu aż 74 proc. to PIT-y elektroniczne.

Osobistych wizyt w urzędzie skarbowym unikają też mieszkańcy Sieradza i powiatu sieradzkiego. Aż 65 proc. tych, którzy rozliczenie z fiskusem mają już za sobą, zdecydowało się na zeznanie elektroniczne. Na nieformalnym podium w tej kategorii znaleźli się mieszkańcy powiatu bełchatowskiego. Do Urzędu Skarbowego w Bełchatowie tylko 46 proc. zeznań przekazano drogą tradycyjną.

W Łodzi pod tym względem wyróżniają się ci, którzy rozliczają się w I Urzędzie Skarbowym Łódź-Górna. W tej skarbówce 45 proc. złożonych zeznań wpłynął za pośrednictwem internetu.

W ubiegłym roku łodzianie i mieszkańcy województwa łódzkiego przekazali organizacjom pożytku publicznego ponad 29,5 mln zł. Najwięcej pieniędzy - bo ponad 6,8 mln zł - trafiło na konto mazowieckiej Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą". Drugie miejsce zajęła Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko" z Wielkopolski z kwotą przekraczającą 833 tys. zł. O blisko 800 tys. zł wzbogaciła się natomiast łódzka fundacja Jaś i Małgosia. W tegorocznych zeznaniach ten rekord może zostać pobity.

- Chętnie wspieramy organizacje pożytku publicznego przekazując im 1 procent należnego podatku - dodaje Agnieszka Pawlak. - W II Urzędzie Skarbowym Łódź-Bałuty 66 proc. złożonych zeznań zawiera takie odliczenie.

W I Urzędzie Skarbowym Łódź-Bałuty, a także II Urzędzie Skarbowym Łódź-Górna oraz Urzędzie Skarbowym Łódź-Widzew 63 proc. podatników zdecydowało się na wsparcie wybranek osoby lub organizacji pożytku publicznego.

Blisko 562 mln zł nadpłaconego podatku urzędnicy muszą z kolei zwrócić mieszkańcom regionu. Część tych pieniędzy jest już na kontach podatników. Maksymalny czas oczekiwania na zwrot wynosi 3 miesiące.

W środę i czwartek urzędy skarbowe w całym województwie będą czynne do godz. 18. Także do tej godziny otwarta będzie Izba Skarbowa w Łodzi. W przypadku zeznań wysyłanych za pośrednictwem poczty decyduje data stempla pocztowego.

Osoby, które nie złożą zeznania podatkowego w terminie, muszą się liczyć z tym, że zapłacą karę. Minimalna wysokość wynosi grzywny 175 zł, maksymalna 3,5 tys. zł. Wszystko zależy od tego, jak długie było spóźnienie i czy doszło do niego po raz pierwszy czy kolejny.