Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W powiecie skierniewickim wiatraki nakręciły już całkiem sporo pieniędzy

Marta Denisiuk
Archiwum
Od kilku lat przybywa farm wiatrowych na terenie powiatu skierniewickiego. Większość z nich już działa. Lokalne społeczności coraz wyraźniej widzą korzyści, jakie niesie budowa źródeł energii wiatrowej w ich gminach. - Do końca 2015 roku w skierniewickim starostwie wydano 49 pozwoleń na budowę elektrowni wiatrowych - informuje Katarzyna Letka, kierownik Wydziału Architektury i Budownictwa Starostwa Powiatowego w Skierniewicach.

Wiatraki są lub będą na terenie gminy Głuchów ( Borysław, Celigów,Białynin Krasówka, Prusy, Białynin Południe, Głuchów, Złota, Wysokiennice, Skoczykłody), gminy Lipce Reymontowskie (Mszadla), gminy Bolimów (Humin), gminy Słupia (Gzów, Bonarów, Słupia).

W powiecie skierniewickim najwięcej wiatraków powstaje na terenie gminy Głuchów. Są tam dwie farmy wiatrowe, gdzie jedna liczy 20 turbin, a druga - 12. Kolejna farma znajduje się na terenie gminy Słupia, gdzie jest 13 wiatraków. 

- Pozostałe pozwolenia udzielone zostały na pojedyncze wiatraki - dodaje Katarzyna Latek. 

O tym, że w powiecie skierniewickim inwestorzy upatrzyli sobie tereny gminy Głuchów, zadecydowały m.in. warunki atmosferyczne. Wójt gminy  nie ukrywa, że wiatraki to wymierne korzyści dla gminy. Większych protestów tu nie było i jakoś szczególnie nie trzeba było przekonywać  mieszkańców do wiatraków. 

- To  konkretny zysk dla gminy. Z farmy w Głuchowie gmina otrzymała za 2015 rok 84 tysięcy złotych w podatku od nieruchomości - mówi Andrzej Kowara, wójt gminy Głuchów._ - Kolejne zyski przyjdą po całkowitym zakończeniu farmy w Białyninie. Póki co zakończył się tam pierwszy etap budowy._ 

Inwestorami są zarówno podmioty z Polski, jak i z zagranicy. Co należy zrobić by uzyskać pozwolenie na budowę?

- Należy dołączyć cztery egzemplarze projektu budowlanego wraz z uzgodnieniami i pozwoleniami, oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Inwestycja musi być zgodna z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy - wylicza Katarzyna Letka, kierownik Wydziału Architektury i Budownictwa Starostwa Powiatowego w Skierniewicach.

Źródło: Dziennik Łódzki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki