Kamienica - z zewnątrz - jest jedną z najpiękniejszych w Łodzi, nie bez kozery nazywana bywa pałacem.
Obskurną klatką schodową zajęli się konserwatorzy zabytków. Byli na miejscu, przeprowadzili inspekcję.
- Niestety, jest w bardzo złym stanie - przyznaje Wojciech Szygendowski, wojewódzki konserwator zabytków. - Schody marmurowe popękane, stolarka drzwiowa zdewastowana, a balustrada została wymieniona na współczesną, jedynie na górze zachowała się oryginalna. Do tego dochodzą napisy na ścianach i ubytki w sztukaterii.
Lokatorzy twierdzą, że do takiego stanu klatki przyczynili się klienci działającej tam kawiarenki internetowej.
- Dlatego będę interweniował u władz miasta, aby usunęły stąd kawiarenkę lub zdyscyplinowały jej właścicieli - zapowiada Szygendowski.
Jadwiga Gapys, współwłaścicielka kamienicy, od 2001 roku wynajmuje na kawiarenkę lokale na drugim piętrze.
- Głównym problemem nie są klienci, lecz bezdomni, którzy bez problemu wchodzą do klatki schodowej i załatwiają potrzeby fizjologiczne - twierdzi Jadwiga Gapys. - Tak, to prawda, że bezdomni raczej nie wykonują graffiti i innych bazgrołów na ścianach, ale według mnie, to też sprawka osób z zewnątrz. Graffiti pojawiło się kilka tygodni temu.
Zgadza się, że remont klatki schodowej jest niezbędny.
- A kolejnym krokiem będziezamontowanie domofonu, o co będziemy zabiegać - zapowiada Gapys.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?