Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wymiana asfaltu na al. Mickiewicza wydłuża korki

Agnieszka Magnuszewska
Krzysztof Szymczak
Korki w centrum Łodzi to nadal smutna codzienność, bo oprócz robót związanych z budową tunelu doszła wymiana asfaltu na al. Mickiewicza

Nowy asfalt układany jest na górnych jezdniach al. Mickiewicza, co spowodowało ich zawężenie do jednego pasa. Dlatego w piątek korki na al. Bandurskiego i Mickiewicza w stronę centrum dorównały tym, z którymi od początku września trzeba się zmagać na Widzewie.

Pół godziny w korku na al. Mickiewicza to teraz standard. Wymiana nawierzchni ma się tam zakończyć za dwa tygodnie. Drogowcy planowali, że wkrótce udostępnią kierowcom dwa pasy, na których do tej pory kładziony był asfalt i zajmą trzeci.

Jednak nie wiadomo, czy prace te nie przedłużą się na jezdni w stronę Retkini, gdzie w ubiegłą środę powstała wyrwa wielkości metr na cztery metry. To efekt zapadnięcia się fragmentu podbudowy drogi. Drogowcy odkryli wyrwę podczas frezowania starej nawierzchni na środkowym pasie w pobliżu Toi. W czwartek Zakład Wodociągów i Kanalizacji sprawdzał, czy do złego stanu podbudowy nie przyczyniła się woda wypływająca z pobliskich rur w wyniku awarii. Tak było w sierpniu na ul. Zachodniej.

Okazało się jednak, że wyciek podbudowie nie zaszkodził. - Nie wykryliśmy żadnej awarii. Być może podbudowa uległa zniszczeniu, bo wykonawca prac drogowych użył zbyt ciężkiej maszyny do frezowania - tłumaczy Anna Bylewska-Juszczak, kierownik działu PR i marketingu w ZWiK.

Odtworzenie podbudowy może wydłużyć prace prowadzone na al. Mickiewicza przez Mosty- Łódź, które są wykonawcą modernizacji centralnego odcinka trasy W-Z. Ta sama firma ma odtworzyć zniszczoną nawierzchnię na al. Kościuszki przy ul. Żwirki, gdzie pod koniec sierpnia powstały ogromne koleiny.

Nawierzchnia na buspasie uległa zniszczeniu, bo w wielkie upały autobusy stały na nim w korkach. Stworzenie buspasa na al. Kościuszki to efekt zmiany organizacji ruchu na modernizowanej trasie W-Z, dlatego to Mosty -Łódź mają nawierzchnię naprawić. Miały to zrobić do końca września, ale...

- Nawierzchnia na al. Kościuszki zostanie naprawiona do końca października, czyli do końca kontraktu na odcinku centralnym - tłumaczy Jacek Sarzało, naczelnik wydziału komunikacji społecznej w Zarządzie Dróg i Transportu.

Na razie Mosty-Łódź tylko sfrezowały koleiny na al. Kościuszki i pozostawiły nierówny asfalt. Może to i lepiej, bo dodatkowe prace na al. Kościuszki spowodowałyby jeszcze większe korki w centrum miasta.

Niestety, drogowcy nie kwapią się do wymiany nawierzchni w nocy, by ulżyć mieszkańcom Łodzi.

Np. w ostatni czwartek na ul. Hetmańskiej (gdzie powstała ostatnia część trasy W-Z - nowe torowisko) robotnicy przed godz. 9 zajęli jeden z dwóch pasów ruchu, tuż przy wylocie na ul. Rokicińską. Dlatego kierowcy skręcający do centrum miasta i w stronę Tomaszowa musieli ustawić się na jednym pasie, co uniemożliwiało korzystanie z „zielonej strzałki” na prawoskręcie. Efekt? Korek na ul. Hetmańskiej tworzył się od Rokicińskiej do ul. Juranda, czyli miał ok. 700 m.

Kierowcy muszą się też spodziewać utrudnień przez dwa najbliższe weekendy na ul. Łagiewnickiej, gdzie również wymieniany jest asfalt. Tym razem to Skanska robi po sobie poprawki. Na szczęście prace prowadzone są tylko na przystankach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki