Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakaz odwiedzin w DPS przy ul. Chełmskiej w Zgierzu. To z powodu infekcji sezonowych takich jak m.in. COVID-19

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Brak możliwości zobaczenia współmałżonka to dla starszej osoby trudna sytuacja
Brak możliwości zobaczenia współmałżonka to dla starszej osoby trudna sytuacja Pixabay
Pensjonariusze domu pomocy społecznej w Zgierzu skarżą się na wprowadzony zakaz odwiedzin bliskich. W sezonie infekcji takie czasowe ograniczenia nadal mogą być wprowadzane.

Zakaz odwiedzin w DPS w Zgierzu. To z powodu zachorowań

Pensjonariusze z Domu Pomocy Społecznej przy ul. Chełmskiej 16/18 w Zgierzu narzekają na wprowadzony zakaz odwiedzin. Dla wielu z nich odwiedziny bliskich są najmilszym wydarzeniem w życiu.

Do naszej redakcji napisał 77-latek, który nie może widywać się z żoną. Mężczyzna wymaga całodobowej opieki, której zmagająca się również z problemami zdrowotnymi żona nie mogła już zapewnić. Małżonkowie widywali się jednak regularnie, dopóki w DPS nie wprowadzono zakazu odwiedzin. - Jej odwiedziny są dla nas jedynymi miłymi chwilami. Niestety, bezpodstawnie został wprowadzony zakaz odwiedzin. Prosimy o interwencję i pomoc - napisał pensjonariusz.

DPS przy ul. Chełmskiej w Zgierzu na zlecenie powiatu zgierskiego prowadzi Towarzystwo Osób Niepełnosprawnych. Jak tłumaczą pracownicy domu pomocy zakaz został wprowadzony około miesiąca temu i wynika z dużej liczby zachorowań na sezonowe infekcje takie jak m.in. COVID-19. - To dla bezpieczeństwa pensjonariuszy - słyszymy.

Zakaz odwiedzin ze względu na zachorowania na COVID-19 wprowadzony był w czasie pandemii we wszystkich DPS-ach w Łódzkiem. Teraz poszczególne domy wprowadzają je według potrzeb. Praktykuje się to, gdy w domu są zachorowania na koronawirusa. W tym sezonie zakazy odwiedzin były wprowadzane w DPS Włókniarz przy ul. Krzemienieckiej 7/9 i w DPS przy ul. Sierakowskiego 65, jednak ograniczenia zostały już zdjęte.

Jak wyjaśnia rzeczniczka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi Agnieszka Michałowska- Grzelak obecnie w razie potrzeby decyzje podejmują dyrekcje domów.

Od jesieni w Polsce i w regionie łódzkim gwałtownie zaczęła rosnąć liczba zachorowań na COVID-19. Jednak szczyt zachorowań przypadł na połowę grudnia i obecnie liczba nowych przypadków się zmniejsza. We wtorek 12 grudnia w Łódzkiem odnotowano 159 przypadków, w ostatni wtorek (9 stycznia) już tylko 40.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki