Złodziej okradał swoją firmę w Łodzi. Kradł cenne urządzenia i sprzedawał w internecie
Szefowie pewnej firmy w Łodzi na Widzewie zaalarmowali policjantów, że wśród pracowników jest złodziej kradnący cenne urządzenia. Jego sposób działania był prosty. Podczas przeładunku falowników fotowoltaicznych, wykorzystując nieuwagę innych pracowników, kładł na paletę dodatkowe urządzenia i w ten sposób wywoził poza teren zakładu.
Zasadzka pod Łowiczem i sezam w szafie
Mieszkający pod Łowiczem rabuś swoje łupy sprzedawał przez internet. Przekonał się o tym przedstawiciel okradanego przedsiębiorstwa, który 22 lutego br. przeglądając portale internetowe rozpoznał skradziony falownik. O swoim odkryciu poinformował policjantów, a ci postanowili zastawić na złodzieja pułapkę. Jako potencjalni nabywcy skontaktowali się z 27-latkiem i umówili na spotkanie pod Łowiczem.
- Na miejscu zastali 27-letniego pracownika, który nie krył zdumienia na widok policjantów w cywilnych ubraniach. Podejrzany przyznał się do kradzieży. Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania kryminalni znaleźli w szafie pieniądze schowane w pudełkach po butach. Zabezpieczyli 160 tys. zł, które pochodziły ze sprzedaży skradzionego mienia. Odzyskali też część utraconych falowników – informuje młodszy aspirant Kamila Sowińska, rzecznik prasowy KMP w Łodzi.
Nieuczciwy pracownik usłyszał cztery zarzuty kradzieży. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?