Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Airbus Helicopters w Łodzi i regionie łódzkim. Od śmigłowców dla wojska i innych służb do taksówek powietrznych

Sławomir Sowa
Sławomir Sowa
Demonstrator DisruptiveLab, który wykonał pierwszy lot na początku stycznia, testuje rozwiązania pozwalające na obniżenie zużycia paliwa o 50 procent. Stanowisko badawcze do poprawienia sprawności systemu napędowego powstało na Politechnice Łódzkiej
Demonstrator DisruptiveLab, który wykonał pierwszy lot na początku stycznia, testuje rozwiązania pozwalające na obniżenie zużycia paliwa o 50 procent. Stanowisko badawcze do poprawienia sprawności systemu napędowego powstało na Politechnice Łódzkiej Mat. Airbus Helicopters
Airbus Helicopters w Łodzi i regionie łódzkim. Od śmigłowców dla wojska i innych służb do taksówek powietrznych. Rozmowa z Tomaszem Krysińskim, wiceprezesem Airbus Helicopters i dyrektorem ds. badań, innowacji i rozwoju, prezesem zarządu Airbus Helicopters Polska i laureatem plebiscytu Menedżer Regionu Łódzkiego.

Airbus Helicopters został jednym z wiodących partnerów nowego kierunku na Politechnice Łódzkiej Future Mobility, czyli mobilność przyszłości. Współpraca Airbus Helicopters z łódzką uczelnią trwa już wiele lat i obejmuje wiele projektów. Dlaczego firma angażuje się w ten nowy kierunek i co sobie po tym obiecuje?
Tradycja naszej współpracy z Politechniką Łódzką ma już ponad 20 lat. Pracowaliśmy wspólnie przy wielu projektach rozwijając chociażby technologie wałów napędowych czy łożysk magnetyczne. Tutaj wykonywaliśmy większość obliczeń aerodynamicznych dla śmigłowca hybrydowego X3, cykle termodynamiczne z wieloma stanowiskami badawczymi, a także testy wirników do taksówek elektrycznych. Wielu pracowników naszego łódzkiego biura działającego w obszarze badań i rozwoju to absolwenci Politechniki Łódzkiej. Lot bezemisyjny jest jednym z priorytetów Grupy Airbus i otwarcie nowego kierunku Future Mobility jest elementem koniecznym, aby te ambitne cele realizować. Nasze zaangażowanie jest motywowane rozszerzeniem współpracy i chęcią kształcenia w Polsce młodych i utalentowanych inżynierów.

Wielkie oczekiwania wzbudził projekt taksówki powietrznej realizowanej przez Airbus Helicopters, także we współpracy z biurem konstrukcyjnym AH w Łodzi.
Na jakim etapie jest ta konstrukcja? I czy pańskim zdaniem przyjmie się w transporcie miejskim i aglomeracyjnym? Będzie to przecież zarówno kwestia kosztów zakupu i eksploatacji, jak i przeorganizowania transportu w miastach.

Badania dowodzą ,że w 2050 roku prawie 60 procent ludzi na świecie będzie żyło w miastach. Transport będzie zatem problemem podstawowym. Wprowadzenie trzeciego wymiaru, który umożliwia ruch powietrzny jest bardzo interesującym rozwiązaniem, które może pomóc w tym, aby mobilność przyszłości była bardziej „płynna”.

Pierwszy projekt systemu napędowego do taksówek elektrycznych powstał w naszym biurze w Łodzi i został przebadany w skali 1:1 na Politechnice Łódzkiej. Pierwszy demonstrator City Airbus został skonstruowany i przebadany w locie 3 lata temu. Obecnie pracujemy nad następną jego wersją - City Airbus Next Gen. Nasze łódzkie biuro jest w ten projekt bardzo zaangażowane.

W pracach tych musimy brać pod uwagę by koszty produkcji i utrzymania były akceptowalne ekonomicznie. Zatem konstrukcja musi być prosta, efektywna i oczywiście bardzo bezpieczna. Równocześnie infrastruktura miast musi do tego zostać dostosowana.
Swego czasu wielką furorę zrobił śmigłowiec X3, z nietypowym napędem, który ma ambicję być najszybszym śmigłowcem świata.

Podczas forum Future Mobility mówił Pan, że Racer wzbije się w powietrze jeszcze w tym roku. I co dalej? Z jaką prędkością będzie latał? Jakie zastosowanie dla tej konstrukcji przewiduje Airbus Helicopters? Cywilne? Wojskowe?

Śmigłowiec X3, który jest najszybszym śmigłowcem na świecie , rozwinął prędkość 472,26 kilometrów na godzinę. Ten koncept hybrydowy powstał po to, aby można było latać 50 procent szybciej niż śmigłowcem klasycznym przy jednoczesnej redukcji kosztów obsługi o 20 procent. Obliczenia aerodynamiczne zostały zrobione na Politechnice Łódzkiej. Pracom towarzyszyła bardzo ciekawa rozprawa doktorska na temat optymalizacji wirników bocznych. Śmigłowiec Racer, który wzbije się w powietrze do końca bieżącego roku jest następnym etapem w rozwoju szybkich śmigłowców hybrydowych. Integruje on wiele udoskonaleń w stosunku do śmigłowca X3. Zastosowaliśmy w nim koncept podwójnego skrzydła (box wing), który pozwala bardzo poprawić osiągi w zawisie i w locie do przodu. Wykorzystaliśmy również wirniki pchające, które pozwalają poprawić sprawność i obniżyć emisje hałasu.

Racer może być użytkowany zarówno jako maszyna cywilna, jak i wojskowa. Szybkość nominalna wynosić będzie 407,2 km/h.

W swoich prezentacjach Airbus Helicopters pokazuje kierunek, w którym zmierza: śmigłowce z napędem całkowicie elektrycznym i wodorowym. Czy są to już zaawansowane projekty? Kiedy takie maszyny mogą wzbić się w powietrze?
Maszyny wykorzystujące przełomowe rozwiązania są już w powietrzu. Na przykład demonstrator DisruptiveLab, który wykonał pierwszy lot na początku stycznia tego roku testuje rozwiązania pozwalające na obniżenie zużycia paliwa o procent. Obejmują one optymalizację aerodynamiczną (15 procent), poprawę sprawności systemu napędowego (25 procent) i hybrydyzację (10 procent).
Stanowisko badawcze do poprawienia sprawności systemu napędowego zostało zbudowane na Politechnice Łódzkiej i w dalszym ciągu jest używane.

Obniżenie zużycia paliwa o 50 procent pozwoli w przyszłości zredukować znacznie emisję CO2 przy założeniu korzystania ze zrównoważonych paliw lotniczych (SAF). Nawet jeśli te paliwa będą droższe o 50 procent, to koszt dla użytkownika się nie zmieni, bo zapotrzebowanie zostanie obniżone o połowę.

Czy wyobraża Pan sobie śmigłowce Airbusa całkowicie autonomiczne, bez pilota? I kiedy takie projekty mogą stać się rzeczywistością?
Jeżeli chodzi o autonomię lotu to przeżywamy teraz rewolucje dzięki nowym technologiom takim jak lasery, radary, kamery z nową elektroniką z dużą możliwością obliczeniową. Testujemy już te technologie w locie. Nasz nowy demonstrator FlightLab aktualnie lata przy użyciu całkowicie bezprzewodowej kontroli lotu z tylko jednym drążkiem sterującym, podczas kiedy w klasycznym śmigłowcu potrzebne są 3 drążki. Pilot może znacznie łatwiej kontrolować śmigłowiec. Zainstalowane czujniki pozwalają identyfikować przeszkody i je omijać, śmigłowiec może też być pilotowany przy użyciu tabletu. Wkrótce te nowe technologie będą dostępne dla naszych klientów.

Mimo różnych nowatorskich projektów, oferta Airbus Helicopters, podobnie zresztą jak innych wielkich graczy na rynku śmigłowców, to przede wszystkim śmigłowce tradycyjne: wirnik główny i ogonowy, napęd mniej lub bardziej ekologiczny, ale jednak spalinowy. Takie są dobrze znane H135 latające choćby w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym, uniwersalne H145, jak i dopiero wchodzący na rynek H160, przeznaczony zarówno dla wojska, jak i do zastosowań cywilnych. Airbus Helicopters stawia na zastąpienie tradycyjnych śmigłowców konstrukcjami rewolucyjnymi, czy na stopniowe wprowadzanie modyfikacji do już latających konstrukcji?
Dzisiaj prawie 12 000 śmigłowców Airbus jest używanych przez naszych klientów. Każdy z nich potrzebuje nowych technologii i oczywiście musimy odpowiedzieć na tą potrzebę.

Każdy nowy śmigłowiec ma w sobie technologie, które rozwinęliśmy na naszych demonstratorach. Śmigłowiec H145 ma wirnik bezprzegubowy, który przetestowaliśmy na demonstratorze BlueCopter. Ten wirnik podniósł masę użyteczną o 100 kg, obniżył drgania i poprawił osiągi. H145 jest bardzo łatwy do manewrowania, świetnie dostosowany do szkolenia pilotów i do wielu innych zastosowań.

Z kolei w śmigłowcu H160 zastosowaliśmy łopaty BlueEdge pozwalające na bardzo duże obniżenie emisji hałasu i poprawienie osiągów maszyny.

Mamy 2 typy demonstratorów. Pierwsze jak FlightLab i PioneerLab przeznaczone są do testowania technologii, które możemy szybko zastosować w obecnie produkowanych śmigłowcach. Drugie jak Racer czy DisruptiveLab przygotowują przyszłe koncepty, w których architektura maszyny jest kompletnie nowa.

Innowacje, ich szybkie wdrażanie, mają szczególne znaczenie w śmigłowcach wojskowych. Przewaga technologiczna, zwiększenie sprawności i bezpieczeństwa maszyn, ma duże znaczenie pozwalające na uzyskanie zarówno przewagi nad potencjalnym przeciwnikiem, jak i efektywne wykorzystanie śmigłowców na polu walki czy w sytuacjach kryzysowych.

Co jakiś czas dowiadujemy się o kolejnych latających laboratoriach Airbus Helicopters? Disruptive Lab, Flight Lab, Pioneer Lab. Dlaczego przywiązujecie do nich taką wagę?
W naszym DNA jest szybkie przejście od idei i pomysłu do ich zastosowania i testowania w locie. Nasze demonstratory umożliwiają szybkie badanie nowych rozwiązań.

Test w locie to jedyna metoda, aby nowe rozwiązania w pełni sprawdzić, przebadać i w przyszłości wprowadzić w produktach seryjnych.

Airbus Helicopters kooperuje z Politechniką Łódzką, ma w Łodzi swoje biuro konstrukcyjne, a w Strykowie od niedawna centrum testów. Jakie są najbliższe plany Airbus Helicopters jeśli chodzi o Łódź i region łódzki?
Mamy bardzo duże ambicje w Polsce i w Łodzi. Biuro projektów rozwija się bardzo prężnie. Centrum testów rozrasta się z bardzo ambitnym planem. Kontynuujemy i wzmacniamy współpracę z Politechniką Łódzką. Oczywiście bardzo liczymy na nowy kierunek Future Mobility, który zapewni studentom bardzo duże perspektywy rozwoju, nie tylko w branży lotniczej, ale też samochodowej.

Kończył Pan Politechnikę Łódzką, dziś jest Pan ważną postacią w Airbus Helicopters. Może Pan podpowiedzieć ścieżkę kariery młodym ludziom, którzy dopiero zaczynają studia, a chcieliby zostać inżynierami i konstruktorami w branży lotniczej?
Maszyny latające są fascynujące. Dziś przeżywamy rewolucję technologiczną w dziedzinie elektryfikacji, hybrydyzacji, sztucznej inteligencji, etc.

Zachęcam wszystkich młodych ludzi do studiowania w tej dziedzinie, a potem do podjęcia pracy w naszym przemyśle. Satysfakcja jest wielka - nasze produkty odpowiadają nie tylko na potrzeby transportu, ale są istotnym środkiem w sytuacjach kryzysowych - jako śmigłowce ratownicze czy na przykład do gaszenia pożarów. Mamy również bardzo odpowiedzialną rolę w przemyśle obronnym. Przemysł lotniczy w dalszym ciągu potrzebuje talentów i jestem przekonany, że wiele z nich znajdziemy w Polsce.

Airbus Helicopters Polska Biuro projektowo-konstrukcyjne w Łodzi i Centrum Testów w Strykowie

Airbus Helicopters Polska rozpoczął działalność w Łodzi w 2015 roku i dzisiaj w biurze projektowo- konstrukcyjnym zatrudnia już ponad 115 wysoko wykwalifikowanych inżynierów i pracowników. W ciągu najbliższych dwóch lat zamierza zatrudnić kolejnych 40 osób. Biuro w Łodzi zajmuje się szeroko pojętym projektowaniem mechanicznym, koncentrując się na przyszłych przełomowych technologiach w takich obszarach jak aerodynamika wiropłatów, przekładnie, wirniki i łopaty.

Prace prowadzone w Łodzi obejmują głównie śmigłowce cywilne, platformy nowej konstrukcji oraz modernizację istniejących typów wiropłatów.
Inżynierowie Airbus Helicopters Polska byli zaangażowani w rozwój przekładni głównej i tylnej DisruptiveLab - nowego latającego laboratorium, służącego do weryfikacji technologii mających poprawić osiągi wiropłatów i zredukować ilość emitowanego przez nie CO2. Zaprojektowali również wały napędowe silników bocznych Racera, demonstratora technologii śmigłowca o dużej prędkości, konstruowanego z myślą o służbach publicznych i operatorach komercyjnych.

27 kwietnia 2023 r Airbus Helicopters oficjalnie zainaugurował w Strykowie działalność nowego Centrum Testów, w którym są prowadzone testy mechaniczne obracających się elementów śmigłowców, wspierające globalne projekty badawczo-rozwojowe Airbus Helicopters. Centrum uzupełnia kompetencje projektowe oferowane przez łódzkie biuro konstrukcyjne Airbus Helicopters.

Airbus jest obecny w Polsce od początku XXI wieku. Grupa nadal się tu rozwija, korzystając ze stuletniego dorobku krajowego lotnictwa. Długofalowe zaangażowanie Airbus w Polsce przejawia się poprzez całe spektrum działań, począwszy od projektowania, prototypowania, produkcji, przez obsługę, modernizacje, badania i rozwój, po wymianę technologii i współpracę w przemyśle kosmicznym. Airbus zatrudnia w Polsce około 700 wysoko wykwalifikowanych pracowników w dwóch lokalizacjach: Warszawie-Okęciu i Łodzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki