Ta uchwała pozwala Zarządowi Dróg i Transportu rozpisać przetarg na budowę systemu rowerowego.
- Od strony analizy finansowej i organizacyjnej projekt rowerowy nie jest należycie przygotowany - powiedział Jarosław Berger w imieniu klubu radnych SLD. - Ale ze względu na środowiska rowerowe i potrzeby łodzian, a także z powodu rozwoju zrównoważonego rozwoju komunikacji miasta, postanowiliśmy poprzeć ten projekt.
Radnego Jana Mędrzaka zastanawiała jedna ze stawek zaproponowanych przez ZDiT. Chodziło o opłatę za przekroczenie 12-godzinnego okresu wypożyczenia roweru.
- Jaki ma sens zapis o opłacie za przekroczenie 12 godzin, skoro za każdą godzinę trzeba płacić - zastanawiał się Mędrzak.
- To nie jest wypożyczalnia rowerów. Musi być rotacja, aby każdy mógł z nich korzystać. Chodzi o to, aby łodzianie nie przetrzymywali u siebie miejskich rowerów i zwracali je wcześniej, niż po 12 godzinach - wytłumaczył radnemu Grzegorz Misiorny ze ZDiT.
O wiele bardziej dotkliwa będzie kara za zniszczenie roweru. Ustalono, że stawka wyniesie 2 tys. zł. Uchwalono też, że opłata inicjalna ma kosztować 20 zł.
W pierwszym etapie wdrażania Łódzkiego Roweru Publicznego zostanie zakupionych 500 jednośladów. W mieście rozmieszczonych będzie 50 stacji, gdzie będzie można odczepić lub przyczepić rower. Ten etap zaplanowano na jesień. Drugi etap ma być wiosną 2015 roku. Wtedy do systemu dołączy kolejne 500 rowerów i dodatkowe 50 stacji.
Łódzki oficer rowerowy Bartosz Zimny chce, aby te stacje pełniły też rolę kiosku z biletami, gdzie można by było również doładować migawkę.
ZDiT oszacował, że miesięczny koszt utrzymania jednego roweru wyniesie 350 zł. Miesięczne wpływy z wypożyczenia jednego roweru wyniosą 120 zł. W tym roku na ulicach pojawi się 500 rowerów. Przemnożenie ich przez 350 zł, a następnie przez 3 miesiące funkcjonowania od października do końca roku wyniesie koszt 525 tys. zł. Koszt uruchomienia i zorganizowania systemu rowerowego to dodatkowe 2,5 mln zł. Przychód z opłat od łodzian za wypożyczenie rowerów zaplanowano w tym roku na 180 tys. zł. Gdyby nawet przychód był zerowy, to władze miasta i tak zabezpieczyły w budżecie na rower publiczny 3,1 mln zł. W latach 2015-2017 magistrat chce wydać na rower publiczny 10,5 mln zł, czyli po 3,5 mln zł rocznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
