Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruda Pabianicka była miastem. 100 lat temu Ruda Pabianicka dostała prawa miejskie

Anna Gronczewska
Anna Gronczewska
Tak prezentuje się Ruda Pabianicka i jej mieszkańcy na starych zdjęciach
Tak prezentuje się Ruda Pabianicka i jej mieszkańcy na starych zdjęciach Klub Sympatyków Rudy Pabianickiej
100 lat temu Ruda Pabianicka uzyskała prawa miejskie. Przez długi czas była osobnym miastem. Dziś stanowi część Łodzi.

100 lat temu Ruda Pabianicka dostała prawa miejskie

Ruda Pabianicka przez lata znajdowała się poza Łodzią. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości znalazła się na terenie gminy Brus, jako tzw. kolonia. Już w 1919 roku rozpoczęto starania przyznaniu tej osadzie fabrycznej praw miejskich. Powołano komitet społeczny. Na początku liczył 36 osób, z czasem liczba członków zmniejszyła się do sześciu. Na czele komitetu stanął ksiądz Franciszek Potapski, a dołączyli do niego: obywatel Szymankiewicz, Ryszard Zölbel, Antoni Ziętalski, Franciszek Dółka oraz Stefan Świderski.

Mieszkańcy zaczęli wysyłać pisma do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i prosili, by ich osada dostała prawa miejskie. Nawiązywali w nich do tego, że jest przygotowywany projekt nowego podziału administracyjnego Polski.

Mieszkańcy kolonii Ruda Pabianicka, gminy Brus, pow. Łódzkiego, jako obywatele osady, która dawno już straciła charakter wsi, a znajdując się w obrębie gminy wiejskiej cierpi z tego powodu wielkie niewygody i straty pod względem gospodarczym, policyjno-admnistracyjnym i aprowizacyjnym, będąc zależna od konserwatywnej większości wiejskiej, hamującej rozwój ekonomiczny kolonii, niniejszem uprzejmie proszą Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, przez wybraną jednomyślnie na zebraniu gromadzkiem w dniu 6 kwietnia Komisję 36-ciu, o odseparowanie kolonii Ruda Pabianicka, gminy Brus od terytorium gminnego i o utworzenie z Rudy samodzielnej jednostki administracyjno-gospodarczej czyli miasta – argumentowali mieszkańcy Rudy Pabianickiej.

Ruda Pabianicka blisko Łodzi

Wyjaśniali, że ich osada powstała na gruncie dóbr i cukrowni Ruda Pabianicka. Od Łodzi dzieli ją 7 wiorst.

- Posiada obecnie około 1100 posesji zabudowanych przeszło 700 domami, willami i zabudowaniami fabrycznemi i przemysłowemi – pisano w piśmie do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. - Jest w niej kościół parafialny, apteka, 8 większych zakładów fabrycznych i 3 duże cegielnie parowe. Z fabryk znaczniejsze: przędzalnia wełny, 2 tkalnie i farbiarnie, apretury oraz fabryka powrozów. Ludność składająca się głównie z robotników, rzemieślników, handlujących oraz inteligencji miejskiej wynosi około 6000 głów.

Z instytucji społecznych są czynne: urząd parafialny, Rada Opiekuńcza Miejscowa, Straż Ogniowa, Koło Zjednoczonych Ziemianek, Koło Polskiej Macierzy Szkolnej, utrzymujące 4-ro klasowe progimnazjum koedukacyjne, Biblioteka Ludowa, Towarzystwo Muzyczne i Śpiewacze. Szkolnictwo, oprócz wymienionego progimnazjum Macierzy, stanowią 4-ry szkoły gminne i 2 kantoraty ewangelickie, przy czem budżet szkolny wynosi dotąd rocznie (bez szkoły Macierzy) marek 10 500.

Osadę łączy z Łodzią i przebiega specjalna odnoga elektrycznej kolei dojazdowej, a z miastami Rzgowem i Tuszynem linia kolei wąskotorowej Ruda-Kruszew. Stacja osobowa tej kolei znajduje się w centrum kolonii, a ruch osobowy na tych loniach sięga tysięcy osób dziennie. Sklepów kolonialnych i galanteryjnych znajduje się tu 35, dwa T-wa spółdzielcze spożywców, 8 rzeźników, 10 piekarni i kilkunastu innych rzemieślników jak szewców, stolarzy, kowali itp. Dwie restauracje i dwa bufety kolejowe dopełniają stanu kolonii pod względem handlowym.

Wiadomość z Warszawy

Po trzech latach z Warszawy nadeszła radosna wiadomość - 14 lutego 1923 roku ukazało się rozporządzenie Rady Ministrów na mocy którego utworzono miasto Ruda Pabianicka. Kilka miesięcy później wybrano historyczną Radę Miasta. A 15 listopada członków magistratu. Pierwszym burmistrzem został Franciszek Dółka.

Gdy wybuchła II wojna światowa Ruda Pabianicka została włączona w granice Łodzi, ale posiadała oddzielne władze. Na ich czele stał okupacyjny komisarz Alfons Mees. Administracja Rudy opierała się na urzędnikach niemieckich bądź narodowości niemieckiej, którzy podjęli współpracę z okupantem. Zastępcami Meesa zostali Adam Schmidt, wieloletni członek Rady Miejskiej w przedwojennej Rudzie oraz Robert Zucker. Siedzibą władz pozostał budynek Magistratu, nie zmieniono również przeznaczenia miejsc użyteczności publicznej. Na terenie Rudy znajdowały się ekspozytury urzędów okupacyjnych. M.in Urząd Pomocniczy Urzędu Pracy.

Wraz z wybuchem wojny zaczęła zmieniać się struktura społeczna ludności Rudy. W 1939 roku 30 procent z 20 tysięcy mieszkańców deklarowało, że są Niemcami. Szacuje się, że niemieckie pochodzenie miało 60 procent rudzkich urzędników i tzw. posiadaczy.

Maciej Tarnowski opowiadał nam, że wielu Niemców z Rudy, tak jak i w całym kraju było przychylnie nastawionych do idei hitlerowskiej, wstępowali do organizacji faszystowskich m.in. NSDAP, Hitlerjugend, Bund Deutscher Maedel. Ponad 3 tysięcy mieszkańców miasta podpisało volkslistę. Po wojnie na krótko Ruda Pabianicka odzyskała prawa miejskie, ale 13 lutego 1956 roku znów stała się częścią Łodzi.

Tak prezentuje się Ruda Pabianicka i jej mieszkańcy na starych zdjęciach

Ruda Pabianicka była miastem. 100 lat temu Ruda Pabianicka d...

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki